Przez setki lat obserwowano zjawisko przeprowadzanie się ludności wiejskiej do miasta. Migracja spowodowana była czasami zależnościami politycznymi, a czasami ekonomicznymi. Ten drugi powód w głównej mierze miał cel zarobkowy, a także awansu społecznego.
Symbolem takiego zjawiska (starsi czytelnicy na pewno pamiętają) był serial "Daleko od szosy". Leszek Górecki grany przez Krzysztofa Stroińskiego, czujący się niespełniony i ograniczony wsią, przenosi na Górny Śląsk, a następnie do Łodzi. To tam zdobywa wykształcenie oraz realizuje się w nowych zawodach.
W ostatnich latach zjawisko to, zmieniło się o 180 stopni, a trzeba dodać że w historii nie tylko państwa polskiego, ale też państw takich jak USA, Japonia, czy państw Europy zachodniej, nigdy nie miało to miejsca.
Teraz mieszkańcy miast szukają spokoju od wielomilionowych aglomeracji, uciekając od smogu, hałasu i miejskiego stresu, wybierają wieś. Dodatkowym bodźcem takiej sytuacji jest transport i modernizacja dróg, które pozwalają w bardzo szybkim przemieszczaniu się i nawet w ciągu kilkunastu minut znalezieniu w mieście.
Taką oazą spokoju dla wielu miał być Nadarzyn. Na pytanie dlaczego się tu sprowadzili, najprostszą odpowiedzią były trzy zjawiska: wszechobecna zieleń, odpoczynek od hałasu oraz pooddychanie świeżym powietrzem.
Takie wrażenie mogły powodować lasy otaczające gminę oraz Warszawski Obszar Chronionego Krajobrazu zajmujący 30% gminy.
Obecnie oddychanie świeżym powietrzem, a dla niektórych cisza, mogą być iluzoryczne.
Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Nadarzyn, które w swoich celach ma również dbanie o ochronę środowiska, w związku z usytuowaniem w centrum Nadarzyna Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK), w lipcu zeszłego roku zleciło wyspecjalizowanej do tego firmie, mającej do tego uprawnienia, badanie powietrza.
Badania przeprowadzono na działce przy ulicy Komorowskiej, tuż za sortownią oraz działce przy ulicy Sitarskich.
Trochę to trwało zanim poznano wyniki, ale w obu tych przypadkach, w badanym powietrzu stwierdzono przekroczone wymagane normy aerozoli grzybowych, mogących negatywnie oddziaływać na środowisko człowieka.
Niektórym się wydaje, że miernikiem zanieczyszczenia jest zapach lub unoszący widoczny smog, a prawda jest taka, że bakterie, wirusy i zarodki grzybów nie maja zapachu. Wdychamy je nie mając o tym w ogóle świadomości.
Jak czytamy w opracowaniach doktorskich, grzyby takie mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla pracowników branży gospodarki odpadami, ale także dla postronnych zdrowych osób. Mogą one wywoływać szerokie spektrum chorób - od prostych alergii do poważnych infekcji, zapalenia spojówek, czy nieżytu nosa.
Dlatego w ocenie ryzyka, tak bardzo ważnym jest rozpoznanie narażenia i ilości grzybów w powietrzu. A te według norm, tylko w dwóch, a może aż w dwóch badanych miejscach w Nadarzynie zostały one przekroczone. Szczególnie martwi nie ujmując innym mieszkańcom obszar ulicy Sitarskich, gdzie znajduje się szkoła, przedszkole i ośrodek zdrowia w którym powinno leczyć się ludzi.
Raport badania przeprowadzonego w lipcu 2015 r, na zlecenie SPGN
Co ciekawe dwa lata wcześniej, podobne badanie przeprowadziła firma P.U.Hetman. W tym badaniu zleconym i opłaconym przez samego zainteresowanego i to w dodatku na terenie sortowni, nie stwierdzono żadnych zanieczyszczeń powietrza.
Można z tego wywnioskować, że grzyby które obecnie przekraczają normy nie mogą pochodzić z oczyszczalni wybudowanej kilkanaście lat temu, ponieważ przez tyle lat na pewno by się skumulowały, a jeżeli nie było ich dwa lata wcześniej, to ich "producentem" musi być ktoś inny.
Raport badania przeprowadzonego w listopadzie 2013 r, na zlecenie P.U.Hetman
PS.
Szanowni Państwo
Działania jakie podejmuje Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Nadarzyn, to zaangażowanie społeczne wielu osób, jednak za badania, prawników i wiele innych rzeczy, niestety trzeba płacić. Jeżeli mieliby Państwo wolę wsparcia tej organizacji społecznej nawet najmniejszą sumą, to z tego co wiemy ułatwiłoby im podejmowanie decyzji wyboru celi priorytetowych.
W tej chwili cele SPGN-u realizowane są ze składek członkowskich oraz wsparć niewielkiej grupy osób, dlatego zachęcamy do pomocy.
Bank Spółdzielczy w Nadarzynie
02 8017 0002 0008 6293 2000 0001
z dopiskiem: "Darowizna na cele statutowe"