Policjanci z pruszkowskiej „drogówki” zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy nietrzeźwi jechali skuterem. 31-letni kierujący miał 3 promile, a jego pasażer ponad 2,5 promila. Kierujący usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości i złamania zakazu sądowego, który zabrania mu jazdy do 2020 roku.
Policjanci z ruchu drogowego pruszkowskiej komendy otrzymali zgłoszenie, że w Siestrzeni dwóch pijanych mężczyzn jedzie skuterem. Po przybyciu na miejsce mundurowi zauważyli na chodniku skuter, a przy nim dwóch mężczyzn. Początkowo żaden z nich nie chciał się przyznać do kierowania, w związku z czym obaj zostali zatrzymani.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 31-latek ma 3 promile, a jego 30-letni kolega ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci sprawdzili w policyjnej bazie danych 31-latka, który miał kierować skuterem i okazało się, że posiada on zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do kwietnia 2020 roku. Obaj mężczyźni spędzili noc w policyjnej celi.
Po wytrzeźwieniu sprawą zajęli się dochodzeniowcy z Nadarzyna. Zebrany w sprawie materiał dowodowy udowodnił, że skuterem kierował 31-letni mieszkaniec Książenic. Usłyszał on zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy oraz zarzut złamania zakazu sądowego. Podejrzany przyznał się do zarzutów. Jego kolega po przesłuchaniu został zwolniony.
Za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za złamanie zakazu sądowego do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło:KPP Pruszków /kk