10 lutego 2019 roku, miały odbyć się wybory uzupełniające do Rady Gminy Nadarzyn w okręgu Stara Wieś, ale mieszkańcy głosować nie będą, co oczywiście jest w pewnym sensie plusem, ponieważ koszty zmniejszą się do minimum.
Do wyborów zgłosił się tylko jeden kandydat Bogdan Perzyna i zgodnie z Kodeksem Wyborczym, zostaje on automatycznie radnym.
Bogdan Perzyna w latach 2011-2015 był sołtysem w Starej Wsi, natomiast obecnie jest członkiem Gminnej Spółki Wodno Melioracyjnej w Nadarzynie.
Niestety, jest tu też mała łyżka dziegciu. Zgodnie z prawem, radnymi mogą zostać osoby które na stale zamieszkują daną gminę, natomiast tu sytuacja nie jest klarowna. Nasuwa się więc pytanie, czy to kolejna osoba w radzie, która mieszka poza gminą, a jest tu tylko zameldowana?
Zaangażowanie nowego radnego w dwie gminy, można było zaobserwować chociażby w roku 2011. Wtedy 12 kwietnia, pan Bogdan Perzyna, wygrał wybory na sołtysa Starej Wsi i może nic nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że zaledwie dwa tygodnie wcześniej brał udział jako członek komisji wyborczej w wyborach na sołtysa Nowej Wsi, a więc Gminy Michałowice. W tej sytuacji, nie jest jasna też sprawa działalności gospodarczej, którą również miał zarejestrowaną w Nowej Wsi.