To już sześć dni jak na chodniku przy ulicy Komorowskiej w Nadarzynie, mieszkańców straszy wielka dziura.
W sobotę auto ciężarowe skręcając w ulicę Księżycową najechało na studzienkę telekomunikacyjną i ją zarwało.
O sytuacji została powiadomiona straż gminna, która przyjechała na miejsce, oznaczyła profesjonalnie zapadlisko i odjechała.
Z tego co się dowiedzieliśmy straż poinformowała o tym właściciela studzienki, czyli firmę telekomunikacyjną, która podobno miała przyjechać jeszcze tego samego dnia i to naprawić. Do dziś się to nie udało.
Teraz strażnicy twierdzą, że ma to być naprawione do końca tygodnia. Wiele czasu nie zostało, więc może jutro?