Jutro w Sądzie Rejonowym w Pruszkowie miała odbyć się rozprawa sądowa dotycząca zastępcy wójta Gminy Nadarzyn Tomasza M. oskarżonego o to, że 3 sierpnia 2016 roku poruszał się pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu.
Jednak się nie odbędzie, została ona zdjęta z wokandy, a powodem jest choroba sędziego. Kolejny termin został wyznaczony dopiero za dwa miesiące, na 26 października 2017 roku na godzinę 10.45.
Sprawa ta ciągnie się już od ponad roku. Co prawda 21 grudnia 2016 r., Sąd Rejonowy w Pruszkowie w trybie nakazowym ukarał Tomasza M. zakazem prowadzenia pojazdów na 4 lata oraz grzywnę w wysokości 10 tys zł, jednak obwiniony ten wyrok zaskarżył i sprawa musiała wrócić do ponownego rozpatrzenia.
Pierwszy termin został wyznaczony na 24 kwietnia 2017 r. Wtedy zeznawał obwiniony oraz funkcjonariusz policji i straży miejskiej.
Obaj zeznali, że 3 sierpnia 2016r, na miejscu zdarzenia znajdował się świadek, który twierdził że przez prawie całą trasę od Walendowa jechał za pojazdem i rozpoznaje kierującego, którego zachowanie na drodze mogło wskazywać na to, że może on znajdować się w stanie nietrzeźwym. Obaj funkcjonariusze potwierdzili również, że po dojechaniu na miejsce, na siedzeniu dla kierowcy siedział oskarżony i była od niego wyczuwalna woń alkoholu, a samochód cały czas pracował.
Na pierwszej rozprawie zawieruszył się główny świadek, a także nie pojawił się na niej wójt GN, który również miał świadczyć. W związku z tym Sąd zadecydował o zawieszeniu sprawy do 1 czerwca 2017r.
W tym dniu jednak, na sprawę nie przybył obwiniony, wójt, jak również inny świadek wyznaczony przez obronę. Sędzia chciał wyznaczyć kolejny termin na początek lipca, jednak kolidowało to z terminami obrońcy i ustalono go na 6 września. Teraz jak już wcześniej napisaliśmy, rozchorował się sędzia i proces ma odbyć się pod koniec października.