Dzisiaj radni na sesji Rady Gminy w Nadarzynie podjęli uchwałę przyjmuje zadania z zakresu właściwości Powiatu Pruszkowskiego, polegające na założenie i prowadzenie Liceum Ogólnokształcącego z siedzibą w Nadarzynie.
W związku z zaniepokojeniem rodziców uczniów szkoły podstawowej w Nadarzynie dotyczącej dwuzmianowości, na zapytanie radnej Bożeny Kapitan wójt wyjaśnił, że są to informacje nieprawdziwe, ponieważ za dwa lata dzieci w szkole będzie jeszcze mniej niż teraz i gdy klasy VII I VIII pozostaną w podstawówce przy Sitarskich, w zupełności wystarczy dla nich miejsca, bez konsekwencji zmianowości (Wyliczenia te można znaleźć na naszym portalu we wcześniejszych artykułach, ale nie do końca potwierdzają tezę wójta).
Wójt powiedział również, że uczniowie klas gimnazjalnych nie byli na razie pytani, czy chcą po gimnazjum uczyć się w nadarzyńskim LO, ponieważ jeszcze nie wiadomo co zadecyduje powiat.
To również chyba nie zostało skoordynowane z komitetem, który twierdzi że takie pytanie padło w klasach III. Niestety, mimo wielu informacji jakie zamieszcza komitet, takiej nie znaleźliśmy.
Na kolejne pytanie radnej, a co będzie jeżeli tylu chętnych do LO nie będzie, wójt odpowiedział, że nic się nie stanie i najwyżej klasy będą mniejsze, a poza tym w Żabiej woli też nie mają szkoły średniej, więc uzupełni się go uczniami spoza gminy.
Na pytanie radnej Małgorzaty Wasiewicz, dlaczego planowane są trzy oddziały w liceum, wójt stwierdził, że docelowo maja to być dwie klasy o profilu sportowym oraz jedna klasa humanistyczna.
You Tubie: A jednak liceum dla sportowców