Od 1 stycznia br. weszła w życie ustawa, która pozwala bez zezwolenia na wycięcie drzew i krzewów, które rosną na nieruchomościach stanowiących własność osób fizycznych.
Zrodziło to wiele pytań, dlatego Ministerstwo Środowiska postanowiło odpowiedzeń na te powtarzające się.
Aby wyciąć drzewo i krzewy bez kontroli administracyjnej muszą być spełnione dwa warunki:
Nie ma już w tych przypadkach obostrzenia, które zakazywało wycięcie drzew, których obwód na wysokości 130 cm przekraczał 100 cm (w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego) oraz 50 cm (w przypadku pozostałych gatunków drzew).
Zezwolenia nie wymagane usuwania drzew i krzewów w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolniczego.
W przypadku wycięcia krzewów nowa ustawa stawia jednak jeden warunek. Można je wyciąć, ale tylko rosnące w skupisku na obszarze do 25 m2. Powyżej trzeba mieć już pozwolenie.
Inne ograniczenia odnoszą się do drzew i krzewów objętych specjalną ochroną wynikającą z ustawy o ochronie przyrody albo z innych ustaw. Przykładowo, jeżeli drzewo jest pomnikiem przyrody, nie można takiego drzewa usunąć dopóki obowiązuje uchwała rady gminy obejmująca to drzewo tą formą ochrony przyrody (uchwała zawiera zakazy dotyczące pomnika, m. in. zakaz niszczenia pomnika).
Podobnie ma się, objęcie zieleni ochroną konserwatorską, o której mowa w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Może to oznaczać, że określone działania jej dotyczące wymagały będą zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków. Natomiast jeżeli usuwanie konkretnego drzewa lub krzewu będzie wiązało się z zabronionym oddziaływaniem na chronione gatunki roślin, zwierząt albo grzybów, należy uzyskać zezwolenie na działania dotyczące tych gatunków, które wydaje regionalny dyrektor ochrony środowiska albo Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.
Nowe reguły nie uchylają natomiast opłat za usuwanie drzew i krzewów tam gdzie pozwolenie będzie wymagane, np: przy prowadzeniu działalności gospodarczej, jednak będą one prostsze.
Nie będzie już konieczności stosowania współczynników różnicujących opłatę w zależności od miejsca, w którym rośnie usuwane drzewo i krzew, a także bez stosowania niezwykle zróżnicowanych dotąd stawek opłaty. Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 stycznia br. opłatę za usunięcie drzewa ustala się mnożąc liczbę cm obwodu pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm i stawkę opłaty, a opłatę za usunięcie krzewu - mnożąc liczbę metrów kwadratowych powierzchni gruntu pokrytej usuwanymi krzewami i stawkę opłaty.
Stawki opłaty będą wynikać z uchwały rady gminy, a zatem będą ustalane na poziomie lokalnym i dostosowane do warunków miejscowych i polityki danej gminy w zakresie ochrony drzew i krzewów. Co istotne, ww. stawki nie będą mogły być wyższe niż 500 zł za 1 cm obwodu usuwanego drzewa oraz 200 zł za 1 m2 usuwanych krzewów.
Zgodnie z nowymi regulacjami, nie nalicza się opłat za usunięcie drzew, których obwód pnia mierzony na wysokości 130 cm nie przekracza 120 cm (w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego) oraz 80 cm (w przypadku pozostałych gatunków drzew), jeżeli to usunięcie dokonywane jest w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania innego niż rolnicze, zgodnego z przeznaczeniem terenu, określonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.
Zmieniona została również kara za usunięcie drzew i krzewów bez zezwolenia
Ustawodawca zmniejszył wysokość potencjalnej kary z dwukrotności opłaty do jednokrotności opłaty (równowartości opłaty za usunięcie drzewa i krzewu), uznając że kara w wysokości jednokrotności opłaty będzie miała wystarczająco silne działanie odstraszające od nielegalnego usuwania drzew i krzewów.