I kolejne zmarnowane pieniądze - "NASZE GMINNE PIENIĄDZE". Zaledwie miesiąc temu na ulicę Plantową przywieziono tłuczeń i ją wyrównano. Można powiedzieć radość, która trwała zaledwie do pierwszych opadów deszczu.
Obecnie sytuacja wróciła do normy, a więc sprzed jej równania, a w niektórych miejscach dziury są chyba jeszcze większe.
O sprawie przypominaliśmy w lipcu tego roku w artykule Z cyklu jak marnowane są pieniądze podatnika porównując nawierzchnię jaką wykonał jeden z mieszkańców gminy przy swojej posesji.
Jak można zauważyć na dzisiejszym zdjęciu, nawierzchnia po prawej stronie wykonana prywatnie, o której pisaliśmy w poprzednim artykule, mimo że nie była regenerowana, pozostaje w całkiem dobrym stanie, ta po lewej była w tym roku ulepszana już dwukrotnie. Na wiosnę i teraz.
Pytamy się wójta Gminy Nadarzyn, jak długo zamierza marnować gminne pieniądze? Czy jako gospodarza, satysfakcjonuje ulepszanie na chwilę? Czy może to takie hobby lepienie bata wiadomo z czego? Dlaczego u siebie na ul. Myśliwskiej wysypał ten lepszy kamień, a nie potrafi wysypać go na innych ulicach? Czy ekonomia Pana wójta kończy się na Dylewie i działkach w Woli Krakowiańskiej?