W ostatnim czasie mieliśmy możliwość przeczytać przedwielkanocne pisemko wydawane przez P.U.Hetman Eko Puls, w nasze ręce trafił pięknie wydany katalog "Wspólnie dbamy o środowisko", a także mieliśmy możliwość posłuchać pana prezesa Mieczysława Ciechomskiego na jednej z rozpraw sądowych, w sprawie zakłócania spokoju mieszkańcom Nadarzyna.
I rzeczywiście, będąc gdzieś daleko od tych spraw można by pomyśleć, kurcze co ci ludzie od tej firmy chcą. Najnowocześniejsza sortownia na Mazowszu, z najnowocześniejszą trzy komorową śmieciarką, a prezes to patriota wspierający obronność kraju, powołujący się na papieża, kochający dzieci i wspierający sport.
Tylko, że my od tych spraw nie jesteśmy z daleka, śledzimy je na bieżąco i widzimy jakie wysiłek wkładany jest w pijar, aby tę firmę pokazać w jak najlepszym świetle. Możemy pokusić się nawet o stwierdzenie bardziej przyziemne i powiedzieć, że to co widzimy i słyszymy to nic innego jak pycha, jeden z siedmiu grzechów głównych.
Jak to inaczej nazwać, jeżeli od samego początku oszukuje się ludzi, nazywając przebudowę modernizacją, nie PSZOKA PSZOKIEM, czy sytuując firmę w miejscu do tego nieuprawnionym. A to tylko niektóre nieprawidłowości o których już na naszym portalu pisaliśmy.
W sierpniu zeszłego roku pisaliśmy także, o trzech budynkach samowoli budowlanej, a obecnie z PINB w Pruszkowie otrzymaliśmy informację, o kolejnych ośmiu kontenerach na które prezes nie przedstawił żadnych dokumentów o legalności ich tam usytuowania.
Czy tak postępuje patriota - człowiek poświęcający się ojczyźnie?
W sprawie ośmiu kontenerów w związku z postanowieniem PINB z 30 marca 2016 roku, firma P.U.Hetman ma 90 dni na przedstawienie organowi nadzorującemu dokumentów pozwalających ustalić wysokość opłaty legalizacyjnej lub w przypadku nie spełnienia obowiązku w wyznaczonym terminie, rozebrać wskazane obiekty.