Na petycję i protest Rady Sołeckiej Starej Wsi, w sprawie przekształcenia ulicy Pieczarkowej w drogę powiatową bardzo szybko zareagował referat inwestycyjny Urzędu Gminy Nadarzyn, wydając wydawałoby się uspokajającą odpowiedź.
Tylko że przekonywanie, że droga powiatowa będzie tylko drogą lokalną łączącą dwie gminy, wydaję się być daleko idącą mrzonką. Ciekawi jesteśmy jaki sposób znajdą urzędnicy na to, aby po tej drodze nie jeździli kierowcy lokalnie tam nie mieszkający? Postawią znak, kierowcom obcym wstęp wzbroniony, czy może straż gminna będzie wyłapywać auta z rejestracją poza gminną?
Nadmienić trzeba również, że droga powiatowa musi zachowywać parametry stosowne do rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej. Wydawanie kilku milionów więcej po to, żeby odbywał się tam tylko transport lokalny wydaje się nie tylko bezsensem, ale także marnotrawieniem środków publicznych.
Coś nam się zdaje, że mleko się wylało, a teraz każą pani kierownik od inwestycji to jakoś posprzątać.
Zaniepokoiło nas też, zaniepokojenie referatu inwestycyjnego działaniami Rady Sołeckiej SW, która nie raportuje swoich poczynań z Władzami Gminy. Nie rozumiemy dlaczego to jest pisane dużą literą i dlaczego o wszystkich rozmowach z mieszkańcami innych gmin trzeba donosić WŁADZY. Komuś chyba najwyraźniej pomyliły się epoki.