20 lutego tego roku, na naszym portalu opisywaliśmy sprawę wypłat ekwiwalentu dla członków Ochotniczej Straży Pożarniczych biorących udział w zdarzenia oraz szkoleniach z zakresu pożarnictwa.
Wykazaliśmy wtedy, że ekwiwalent wypłacony strażakom, jest mocno rozbieżny z zestawieniem ilości godzin wykazanych przez Państwową Straż Pożarną w Pruszkowie. A to właśnie na na jego podstawie winny być sporządzony przez OSP w Nadarzynie wniosek, przedstawiony w Urzędzie Gminy do jego wypłaty.
Różnica godzin to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, dlatego wójt lub jego zastępca powinni być zainteresowani sprawą, a jak widać nie są.
Po naszym artykule, na sesji Rady Gminy Nadarzyn w dniu 24 lutego, o sprawę zapytała radna Katarzyna Jach. Odpowiedzi udzielił zastępca wójta Tomasz Muchalski. Oprócz tego, że dał do zrozumienia, że trzeba się na tym znać, to potwierdził, że wszystko jest w porządku i wszystko zostało zweryfikowane, a dla pani Jach zostaną przygotowane potwierdzające na to dokumenty.
Niestety, nic takiego się nie stało. Radna miesiąc później w dniu 23 marca musiała znów przypominać się na sesji, że nie otrzymała obiecanych przez zastępcę dokumentów. Tomasz Muchalski wyjaśnił, że nie on je przygotowuje, a już tyle odpowiedzi udzielił w tej sprawie, że nie wie nawet komu. Abstrahując, to po co jest ten referat organizacyjny?
Pomimo kolejnej wpadki radna znów czekała kilka dni, a nic nie otrzymawszy postanowiła interweniować, wysyłając maila i dzwoniąc do gminy.
5 kwietnia 2016 roku, a więc po ponad 40 dniach otrzymała...
to:
Ta definicja z encyklopedii "Młodego Urzędnika" jest tak żenująca, że aż trudno ją komentować. Jednak wynika z niej tylko jedno, pomimo zapewnień zastępcy wójta, nikt w gminie tego nie weryfikował, a godziny zostały przyjęte na podstawie weryfikacji zarządu i komisji OSP.
Możliwe jest, że jest to swojego rodzaju wycofywanie się rakiem z wcześniejszych wypowiedzi, ponieważ wszystko wskazuje na to, że teraz dokumenty OSP Nadarzyn będą weryfikowane, ale już przez Starostę Powiatowego w Pruszkowie.
Do obejrzenia również na You Tubie: Parodia z demokracji i kpina z radnej