O przebudowie skrzyżowania w Krakowianach pisaliśmy już kilka razy. Należy ono do zadań inwestycyjnych powiatu pruszkowskiego i jego realizację zaplanowane na ten rok.
Ale żeby stwierdzić na jaką przebudowę się zdecydować, w maju 2015 roku Starostwo Powiatowe zleciło badania natężenia ruchu na tym skrzyżowaniu. Wywnioskowano z niego, że ruch na tym obszarze jest typowy dla standardu drogi powiatowej o niewielkim obciążeniu ruchowym.
W tym przypadku plany ronda, które zaplanowane były przez poprzedni zarząd powiatu uznano za nieuzasadnione. Za nieuzasadniony uznano także wydatek 2 mln zł, które trzeba by było ponieść przy takiej inwestycji.
Postanowiono, że za kwotę około miliona złotych przeznaczona zostanie na wyprofilowania skrzyżowania i doprowadzenia go do standardów powiatowych.
Z tej sytuacji niezadowolony jest wójt Gminy Nadarzyn Janusz Grzyb, który cały czas lobbuje za tym aby w Krakowianach powstało wielkie rondo. Obecnie odmówił starostwu udzielenia pozwolenia na wejście w pas drogi gminnej, które jest niezbędne do dalszej realizacji inwestycji.
Biorąc pod uwagę, że wójt oraz kilka osób związanych z wójtem posiada w Krakowianach i Woli Krakowiańskiej dość spore ilości działek, które w 2012 roku zmieniły przeznaczenie z rolnych na mieszkaniowe, można zadać pytanie, czy wójtowi chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców i kierowców, czy o uatrakcyjnienie własnych terenów za pieniądze powiatowe, bądź gminne. Starostwo nie wyklucza wykonania ronda, ale warunkiem jest dołożenie różnicy, w tym przypadku 1,1 mln złotych z budżetu Gminy Nadarzyn.
Do obejrzenia również na You Tubie: Wójt Janusz Grzyb blokuje przebudowę skrzyżowania w Krakowianach