O barszczu Sosnowskiego jako dość niebezpiecznej roślinie na łamach naszego portalu pisaliśmy już trzy lata temu w artykule Unikaj barszczu !!
Obecnie na walkę z nią mazowieckie gminy mogą ubiegać się o dotację. Muszą one jednak wcześniej przeprowadzić inwentaryzację występowania rośliny na terenie gminy i wskazać obszary, na których będą prowadzone prace.
– Ze środków funduszu można otrzymać dotację w wysokości do 50 proc. kosztów kwalifikowanych całej operacji – informuje prezes zarządu WFOŚiGW Artur Dąbrowski. – Pieniądze można przeznaczyć na prace związane z usuwaniem barszczu, zakup środków chemicznych i oprysków, a także zakup środków ochrony bezpośredniej czy też zabezpieczenie miejsca wykonywania prac – podkreśla.
Z dotacji nie będzie można natomiast sfinansować zakupu sprzętu potrzebnego do mechanicznego usuwania rośliny, czyli pojazdów mechanicznych, opryskiwaczy, kosiarek, maczet, ścinaczy, kos itp. Środki z WFOŚiGW nie mogą być też wykorzystywane na promocję przedsięwzięcia, informowanie mieszkańców czy też opiekę weterynaryjną zwierząt hodowlanych.
Wnioski o dotacje w ramach programu Usuwanie barszczu Sosnowskiego na terenie województwa mazowieckiego można składać do wyczerpania alokacji, jednak nie później niż do 30 października br. Niezbędne dokumenty dostępne są na stronie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie www.wfosigw.pl.
źródło:mazovia.pl