Na fanpage Gminy Nadarzyn pojawiła się dzisiaj informacja: Decyzja władz powiatu pruszkowskiego dotycząca rozbudowy sortowni śmieci w Nadarzynie. Decyzja nr 2000/2014 - na rozbudowę i zmianę sposobu zagospodarowania.
Nowe władze powiatowe w grudniu ubiegłego roku zgodziły się na daleko idącą rozbudowę firmy PU Hetman jakiej dotąd nie było.
Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać. Na ostatniej sesji Rady Gminy zastępca wójta Tomasz Muchalski mówił "My się zmagamy cały czas... codziennie...zmagamy się z manipulacją dotyczącą gminy". A jak nazwać to co robią pracownicy gminy? Czy robią to bez wiedzy swojego przełożonego? Co to znaczy "daleko idącą" albo "jakiej dotąd nie było" czy te wyrażenia nie są obrzydliwą manipulacją?
To może zacznijmy od początku:
Czy to jest daleko idąca rozbudowa, jakiej dotąd nie było?
Czy tytuł powinien brzmieć "Zgoda nowych władz powiatu na rozbudowę Hetmana" czy może "Zgoda wydana za czasów nowych władz powiatu na rozbudowę Hetmana".
"Dlaczego decyzja ta nie została oprotestowana przez te stowarzyszenia" pyta zatroskany autor gminnego tekstu. A może te pytanie nie należy kierować do stowarzyszeń, a do pana naczelnika wydziału architektury Wojciecha Pietrzaka, który z upoważnienia starosty jeszcze poprzedniego, podpisał się chyba na wszystkich decyzjach, również na tej ostatniej.
Niestety, na takie pytanie pan naczelnik już raczej nie odpowie, chyba że upoważnionej do tego instytucji. W styczniu 2015 roku złożył wypowiedzenie z pracy(?)! W wydziale architektury nie pracuje już także zastępca naczelnika, która również podpisała się pod ostatnią decyzją.