Wolica to piąte pod względem ludności (865) sołectwo w naszej gminie, w której mieszkańcy od dawna chcieli by mieć własną świetlicę z prawdziwego zdarzenia.
Obecnie rolę świetlicy pełni niewielkie przedszkole i zakres funkcjonowania godzin świetlicy, zależny jest od zajęć przedszkolaków. Najczęściej instruktorzy mają do dyspozycji czas od godz. 17.00-20.30.
Wykup gruntów i postawienie budynku nowej świetlicy proponował już w 2010 roku, w swoim programie wyborczym kandydata na wójta, Janusz Grzyb. Rozmowy na ten temat pojawiły się nawet na początku kadencji samorządowej 2006-2010, których inicjatorem był ówczesny radny pan Kozłowski.
Niestety, jak widać mimo upływu tylu lat, do tej pory w tej sprawie niewiele zrobiono, a mieszkańcy Wolicy na swoją świetlicę będą musieli jeszcze trochę poczekać.
Na ostatniej sesji Rady Gminy, po raz kolejny o sprawę gruntów pod oświatę, nie tylko świetlicę, pytał radny Dawid Koper.
Wójt w swojej odpowiedzi, przerzucił odpowiedzialność zaistniałej sytuacji na Urząd Miasta Warszawa, która jest właścicielem nieruchomości potrzebnej do finalizacji projektu. Powiedział, że obecnie czekają na wycenę tego gruntu i w zależności od ceny, podjęte będą dalsze decyzje.
Zlecenia wykonania operatu szacunkowego określenia wartości tej nieruchomości, potwierdza pani Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego Urzędu m st. Warszawa. Jednak w dalszej części stwierdza że dla terenu, na którym nieruchomość jest położona, brak jest miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dlatego 12 lutego br. Biuro Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy wystąpiło do Urzędu Gminy Nadarzyn z pytaniem o przeznaczenie tej nieruchomości wg studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Niestety, do 28 lutego nie uzyskano odpowiedzi.
Jak widać obu urzędom chyba nie po drodze w szybkim załatwieniu tej sprawy i mieszkańcy Wolicy nieprędko doczekają się jej rozwiązania.