Regionalna Izba Obrachunkowa wydała opinię uchwały budżetowej na rok 2014.
Uchwałę zaopiniowano pozytywnie, ale z uwagami.
W projekcie uchwały budżetowej na rok 2014 zaplanowano dochody na poziomie 73 mln zł, natomiast wydatki na poziomie 81,5 mln zł. Oznacza to, że w gminnej kasie zabraknie pieniędzy i to dość sporo.
Deficyt ma wynieść dokładnie 8 420 000 PLN, a dziura ta ma być pokryta z kredytu bankowego.
W roku 2014 wzrośnie zadłużenie w bankach z tytułu kredytów do 36 166 942,80 zł. Dług gminy będzie wynosił 49,5% planowanych dochodów. Spłata części kredytów do końca roku 2013 i w trakcie 2014 będzie następowała poprzez zaciąganie nowych, a odsetki od kredytów i pożyczek tylko za rok 2014 wyniosą 2 220 000 PLN.
Wynika z tego, że gmina zaciągnęła kredyty co najmniej z oprocentowaniem 6,14%. A to przy obecnych stopach procentowych (WIBOR jest poniżej 3%) oznacza stosunkowo drogi kredyt.
Warto podkreślić, że jest tu mowa o planowanych dochodach i wydatkach. O ile wydatki są raczej nieuniknione, to przychody nie są gwarantowane. Aby ocenić choćby częściowo prawdopodobieństwo zrealizowania dochodów, trzeba widzieć ich realne wykonanie za rok 2013, a to nie będzie możliwe przed końcem 1-szego kwartału 2014.
Po zapoznaniu się z planem dochodów i wydatków na rok 2014 pojawia się od razu kilka pytań:
1. Czy inflacja na poziomie powyżej 2% nie jest zbyt wysoka, a ma to wpływ na planowanie dochodów.
2. Dlaczego w dochodach zaplanowano kwotę 3 000 000 PLN w pozycji - wpływy z różnych dochodów (plan dochodów, str. 2, poz. 750-75023-0970). Jakie są źródła tych dochodów i jakie podstawy do szacowania takich wpływów ?
3. Zaplanowano także, że straż gminna zbierze z kar i mandatów od mieszkańców 800 000 zł i zostanie to w całości przeznaczone na jej utrzymanie.