Dzisiaj około godziny 18:30, dyżurny straży pożarnej, poprzez alarm monitoringu, został poinformowany o pożarze w centrum handlowym w Nadarzynie. Na miejsce od razu wysłał, trzy jednostki straży, w tym dwa ciężkie wozy bojowe.
Na miejscu okazało się, że alarm nie jest taki groźny, a uruchomił go azjatycki kucharz smażący rybę. Zapalił mu się olej na patelni, który spowodował spore zadymienie uruchamiające czujki przeciwpożarowe.
Strażacy po dokładnym sprawdzeniu miejsca zdarzenia rozjechali się do koszar.