21 listopada 2024, imieniny obchodzą: Janusza, Marii, Konrada

~Rusiec.
11:41 21-11-2024
Ośrodek niby odebrany ale nic nie wiadomo czy będzie działaaaaaał, ał ,... więcej »
~Kanaliza
02:16 21-11-2024
Robi się kanaliza w Starej Wsi wg projektu z 2012r. Tylko część domów... więcej »
~Karenchevy
23:43 20-11-2024
Safe shopping isn't just about picking any box with a lock; it's about... więcej »

Znowu za szybko

Komentarzy (14)
08-11-2013

Dzisiaj przed godziną 8:00 w Walendowie doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Na szczęście nic nikomu się nie stało.

Do wypadku doszło na ulicy Brzozowej tuż za rzeczką. Kierowca hondy narodowości tureckiej, wychodząc z za zakrętu nie dopasował prędkości do panujących warunków atmosferycznych, nie opanował samochodu i uderzył w nadjeżdżającego z naprzeciwka fiata.
Uczestnicy wypadku, poruszający się fiatem powiedzieli nam, że już z daleka widzieli co się dzieje z hondą, dlatego ich kierowca zwolnił i zjechał wręcz na pobocze, ale i tak nie udało mu się uniknąć zderzenia.

W miejscu tym, to już nie pierwsza kolizja, czy wypadek, mimo to próżno szukać znaku ostrzegawczego o niebezpiecznym zakręcie, śliskiej nawierzchni (zwłaszcza po deszczu), czy też ograniczeniu prędkości.

Nie chcemy być uszczypliwi, ale kilkaset metrów wcześniej, mimo że nie było tam bodajże żadnej kolizji, czy wypadku, na prostej, praktycznie w samym lesie, bez problemu ustawiono znak z ograniczeniem prędkości do 40 km/h i co ciekawe dość często ustawiane są tam kontrole radarowe.
Na ulicy Pruszkowskiej na uwagi kierowców, dość szybko wymieniono tabliczkę pozwalającą wjeżdżać tam samochodom ciężarowym z udokumentowanym celem, na Brzozowej mimo wielu wypadków, czasami dość groźnymi w skutkach, jakoś nikt nie kwapi się oby ostrzec kierowców.

Komentarze:
24-05-2014
~kierowca:
jeździłem różnymi autami w tym miejscu jest taka nawierzchnia ze po deszczu to samochód lepiej już by zachował się na sniegu niż na tej drodze.
13-11-2013
~ona_16:
tak to jest właśnie jak się nie umie jeździć bo głupota do głowy strzela aż strach wychodzić na ulice Walendowa zawsze bezpiecznie było aż do teraz niestety !!!!!!!! trzeba albo się nauczyć jeździć albo nie zdawać prawa jazdy skoro się nie umie jeździć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1  więcej
12-11-2013
~jola:
do tranzyt czy Ty chcesz aby autor sam zbawiał świat ?? po to są pisane takie art,i pokazywane aby władza ta co się tym zajmuje powzięła odpowiednie kroki ,bo jak wiadomo śledzi dokładnie to co jest pisane czy wszyscy muszą chodzić do gminy i mówi poprawcie znaki !!!a po drugie co sie maja wejścia do tego ,że jest poruszany problem taki a taki .Chyba dobrze ,że ktoś te sprawy porusza co ????  więcej
11-11-2013
~uklad:
Nasz miejscowy holownik Grzegorz był na miejscu po 10 minutach to się nazywa informacja,nawet na zdjęciach jest
10-11-2013
~użytkownik tej trasy:
Nie znam Pani określonej tu jako "joaske" ale mogę potwierdzić że jest tu bardzo niebezpieczny zakręt i obok niebezpieczne skrzyżowanie. Wiele wypadków tu już było. Nawet kiedyś lądował helikpter ratowniczy.
10-11-2013
~do poprzednika:
Do szkoły!!!!
09-11-2013
~do mimieszkaniec walendowa:
Trzeba było joaske wybrać to by ci przypaskówe zrobiła i ścierzkę rowerową może jeszcze obwodnicę walendowa?
09-11-2013
~tranzyt:
ja również często tędy jeżdżę i faktycznie nie jest to najbezpieczniejszy odcinek. przypominam sobie, że te znaki 70 później 40 stoją od bodajże 3 lat, więc czepianie się, że ktoś sobie je tam postawił na potrzeby zarabiania fotoradarem nie jest obiektywne. autor tego art. doskonale o tym wie, jednak najważniejsza jest ilość odsłon niż rzetelność. czemu w takim razie nie złożycie wniosku do gminy, straży czy starostwa o inne oznakowanie? nie jestem z tego terenu więc się nie wtrącam, ale czytając wiele wpisów widzę, że narodowa przypadłość to narzekać, oskarżać, wymagać ale nic od siebie. pozwolę sobie w imieniu tych, których na to nie stać wysłać maila do wyżej wymienionych instytucji z wnioskiem i zmiany w oznakowaniu. Pozdrawiam i bezpiecznej drogi oraz bezproduktywnego w dalszym ciągu obserwowania, czy coś się zmieni.  więcej
09-11-2013
~basia:
Jeżdżę tą drogą 2 razy dziennie.Bardzo niebezpieczny zakręt.Przy wyjeździe z Kajetan mamy znak podnoszący prędkość do 70 km potem zaraz 40 km i w krzakach straż gminną, potem znów podniesione do 70 km i wyskakuje ten zakręt. Cholerny, bo zawsze jak w niego wchodzę to zwalniam z duszą na ramieniu, czy mi ktoś nie wyjedzie centralnie z naprzeciwka - wożę 4 dzieci. Jaskrawy przykład po co władzy znaki drogowe. Najpierw podnieśmy do 70, potem nagle 40 i bum cyk radarek. A że jakiś tragicznie niebezpieczny zakręt gdzie można jechać wedle oznakowania 70 na godz to mamy w..........Jle się napatrzyłam na tym zakręcie to głowa mała. Popieram apel o oznakowanie z obu kierunków wjazdu na ten zakręt jako niebezpieczny i właśnie w tym miejscu nie mam nic przeciw ograniczeniu prędkości - ma to uzasadnienie w historii wypadków w tym miejscu.  więcej
08-11-2013
~cd mieszkaniec Walendowa 2:
skoro poskutkował jeden telefon dp starostwa w sprawie znaków na ul. Pruszkowskiej dzwońmy i my! o znak ograniczenia prędkości, chodnik dla pieszych, oświetlenie na całej długości ulicy. Czy zycie ludzkie jest tak mało warte? Czy nasz radny zaniemógł i Walendów pozostał zapomnianą wsią?  więcej
08-11-2013
~Andrzej*:
czy nadarzyn.tv może się pokusić o wyciągnięcie statystyk z Policji , od Straży Gminnej ile w ciągu roku było tam kolizji lub wypadków i ilu mieszkańców Gminy Nadarzyn brało w nich udział?Przecież 100% tych wypadków powodują obcokrajowcy, Azjaci , Turcy itp., kto dał im prawo jazdy i czy w ogóle takie posiadają?Panie Wiktorze czy mógłby Pan się tym zająć?  więcej
08-11-2013
~mieszkaniec Walendowa:
A gdzie ma się podziać pieszy na tym właśnie zakręcie? Samochody często zjeżdżają na wąskie w tym miejscu pobocza podczas mijania się. Brak chodnika dla pieszych.Pozostaje im ucieczka do rowu porośniętego chaszczami. I co pan na to panie radny bezradny z Walendowa?  więcej
08-11-2013
~ekonomista:
Ten zakręt jest bardzo zwodniczy. Pozornie wygląda na łatwy i bezpieczny ale wystarczy trochę przeholować z prędkością i wynosi na przeciwległy pas jezdni. Jeśli nic nie jedzie z przeciwka można jeszcze wyprowadzić auto i kończy się na strachu. Wiedzą to miejscowi i uważają. Obcy mają mniejsze szanse. Warto byłoby sprawdzić statystyki policji. Zarządcą drogi jest gmina w osobie Wójta. Ten z-delegował swoją odpowiedzialność na Straż Gminną w osobie komendanta który ponosi odpowiedzialność także za oznakowanie dróg (czytaj bierze za to pieniądze). Od początku swojego urzędowania znaków na drogach przybyło dużo, w wielu przypadkach bez potrzeby i uzasadnienia. Ktoś te znaki zamawia, ktoś za nie płaci, ktoś ustawia. Wszyscy zapewne maja poczucie że się napracowali a niektórzy przy okazji zarobili a i tak, tam gdzie znaki lub nawet spowalniacze powinny być postawione ludzie dalej robią sobie krzywdę. Uszczypliwość autora artykułu jest jak najbardziej na miejscu. Nawet w małych sprawach widać, że władza gminna nie radzi sobie.   więcej
08-11-2013
~Webster:
Znaki nic nie zmienią głupota ludzka i tak wygra.Co tego że postawią znaki jaki tak większości z nas kierowców w terenie zabudowanym jedzie średnio 80 km/h. Więc nawet jeśli tam postawią znak ograniczenia do 20 km/h to i tak kierowcy będą jechali swoje.  więcej
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU