W Polsce, jak donoszą portale internetowe upadło czwarte biuro podróży, jednak jak się okazuje, nie jest to tylko domeną Polski. U naszych południowych sąsiadów - Czechów, od początku roku upadło już sześć takich biur.
W Czechach wszystkie biura podróży mają obowiązek płacić ubezpieczenia od wycieczek i w razie upadłości to do ubezpieczyciela należy zapewnienie bezpiecznego powrotu wszystkich poszkodowanych klientów. Jak się okazuje mimo obowiązku opłacania składek ubezpieczeniowych, niektóre biura tego nie robią popełniając w ten sposób przestępstwo.
U naszych południowych sąsiadów, właściciel upadłego biura podróży, ma zakaz prowadzenia podobnej działalności na okres 5 lat, mimo to dość często dochodzi do praktyk w których taki właściciel zakłada praktycznie od razu kolejne biuro podróży, podstawiając w tym celu członka rodziny, bądź znajomego. W "nowej" działalności wykorzystuje się nawet te same katalogi co wcześniej, zmieniając tylko nagłówek.
Dlatego w obecnej chwili w Czechach, przygotowywane jest ustawa, która ma wzmocnić pozycję konkretnego klienta, tak aby operatorzy turystyczni zapewniali mu w stu procent pewność, że klient w razie upadłości biura odzyska swoje pieniądze.