Koniec września i początek października, to najlepszy czas na zrobienie soku z pigwy, który można później wykorzystać zarówno do nalewek, jak i dodatek do herbaty- napój na przeziębienie.
Sposób przyrządzenia jest bardzo prosty. Najlepiej użyć do tego owoce pigwowca (są bardziej kwaśne niż tradycyjna pigwa).
Pigwę należy umyć, pokroić na cztery części i wyjąć pestki. Tak przygotowane owoce szatkujemy na cieniutkie plasterki (najlepsza do tego jest maszynka do mięsa, z przystawką do warzyw).
Tak przygotowane owoce wrzucamy do dużego słoja, przesypując warstwy co parę centymetrów cukrem. Ugniatamy i ustawiamy na słonecznym miejscu. Już na drugi dzień wytwarza się syrop, jednak im dłużej stoi tym lepiej.
Po odstaniu zlewamy sok do butelek, a owoce można jeszcze wykorzystać jak cytrynę do herbaty, lub każdego innego napoju.
Nalewka z pigwy:
Do butelki 0,7 L wlewamy około 2 cm syropu (im więcej tym słodsza nalewka) i zalewamy przygotowanym spirytusem 1/3 (1 cz spirytusu, 3 wody), lub zwykłą wódką (polecam spirytus).
*Im sok dłużej stoi tym robi się ciemniejszy, smak zmienić się nie powinien.
Dodała: Monika Majewska