27 grudnia 2024, imieniny obchodzą: Jana, Żanety, Fabioli

~Eric
14:45 26-12-2024
Hello NadarzynI just found your site, quick question…My name’s Eric, I... więcej »
~Michaeljag
00:46 26-12-2024
Marketing your home for money and revolving estates for income can be a very... więcej »
~RonaldTub
17:25 24-12-2024
Creative Ways to Improve Your Outdoor Space Outdoor spaces, such as... więcej »

Najważniejsze jest to, żeby podążać za własnymi marzeniami!

Komentarzy (2)
23-10-2017

Fot.: Marzanna Rochalska

Małgorzata Ostrowska, to piosenkarka z wieloletnim dorobkiem występów scenicznych, która wzięła udział w nagraniach kilkudziesięciu płyt muzycznych.  Jest kobietą, która stała się ikoną polskiej muzyki rozrywkowej, a także symbolem rocka.  Charakteryzuje się wspaniałym, lekko chrypliwym głosem i nieposkromioną, ogromną charyzmą. W dniu 17 września 2017 r.
w Pruszkowie, przy Szkole Podstawowej nr 10, miał miejsce koncert, który stał się okazją, by przeprowadzić z tą porywającą artystką wywiad.

Koncertowałaś nie tylko w Polsce, ale również za granicą, m.in. we Włoszech, Holandii, Niemczech, Rosji, a także Kanadzie i USA . Czy podróże do innych krajów w jakiś sposób Cię odmieniły?
Na pewno tak, ponieważ to zawsze coś zmienia w człowieku, odciska jakieś piętno. Z całą pewnością jest tak, że szczególnie dalekie wyjazdy, które odbywały się wiele lat temu, kiedy odwiedzanie innego kraju niż Polska wcale nie było oczywiste i nie zawsze dostawało się paszport. Było to niewątpliwie duże wydarzenie i święto, ponieważ mało docierało do nas na przykład z zachodu. Niewiele ciekawych rzeczy docierało też ze wschodu, z Rosji, która jest ciekawym i zupełnie innym krajem niż nasz. Żyliśmy jednak w dużej izolacji.

Istnieje teza, że piosenka nie jest w stanie zmienić niczego, ale jest w stanie zmienić cokolwiek. Powiedz, w odniesieniu tego twierdzenia do swojego repertuaru – czy uważasz, że Twoje piosenki mają szansę coś zmienić?
Wiem, że tak jest i zawsze tak było, bo(…) dostaję sygnały od ludzi, którzy przeżyli szczególnie emocjonalnie którąś z piosenek. Myślę, że nie ma nic ważniejszego w życiu niż emocje. Szczególnie, że jestem autorką większości tekstów, które śpiewam. Jeżeli więc piosenka i tekst dotarły do kogoś i poruszyły go, to dla mnie jest to absolutnie najważniejsza rzecz w życiu, bo emocje są według mnie dla człowieka rzeczą najistotniejszą!

Czyli jak piszesz teksty, to z myślą o tym, kto będzie to odbierał na przykład na koncertach?
Nie, to jest po prostu coś, co mnie poruszyło i w pewnym sensie zmieniło. Jeżeli dociera to do kogoś i jego zmienia, to cieszę się. Dostaję takie sygnały, wiem że dociera i to jest dla mnie przeogromna satysfakcja!

Dostałaś nagrodę Byka od środowiska LGBT  za walkę o jego prawa. Tak się akurat składa, że patronką pruszkowskiej szkoły, w której grałaś dziś koncert jest Maria Konopnicka, wybitna poetka, publicystka i dziennikarka, która brała udział w walce o prawa kobiet. Według badaczy jej biografii, była także osobą biseksualną. Chciałabym spytać jaka jest Twoja opinia na temat osób innej orientacji?
Mam przyjaciół innej orientacji seksualnej i są to moi najserdeczniejsi przyjaciele, nie mają rogów, ani ogona, są normalnymi ludźmi, a do sypialni im nie zaglądam. Szanuję ich i kocham jako ludzi i myślę, że tak się dzieje w każdym przypadku. Po prostu staram się oceniać ludzi z perspektywy ich człowieczeństwa. Patronka tej szkoły na pewno została nią przede wszystkim z powodu jej twórczości, która w tamtym czasie była szalenie istotna.

Rozumiem, że chcesz przełamać stereotypy w tej kwestii, a także poruszyć temat, którego się często unika w Polsce.
Uważam, że niepotrzebnie robimy z tego tabu, a także powód, żeby kogoś piętnować. Powinniśmy patrzeć na każdego człowieka przynajmniej tak, jak ktoś, kto wybrał na patronkę szkoły Marię Konopnicką. Ponieważ docenił jej osiągnięcia literackie i społeczne, a nie zwracał uwagi na jej preferencje seksualne. Moim zdaniem gdyby tak było, byłoby to okropne dlatego, że człowieka trzeba oceniać po człowieczeństwie. Jest to zresztą temat drażliwy nie tylko w Polsce, ale też na wschodzie, gdzie na przykład w krajach arabskich, za coś takiego się umiera.

Wróćmy do muzyki, bo to jest coś, co najbardziej nas interesuje. Zagrałaś dziś wspaniały koncert. Czy nadal masz energię, żeby tworzyć nowe piosenki i planujesz wydać następną płytę?
Tak, oczywiście, mam energię, a piosenek nowych całe mnóstwo, choć niekoniecznie będą na płycie. Nawet na dzisiejszym koncercie zagrałam piosenki, których nie ma na żadnej płycie. Natomiast z całą pewnością przygotowuję po raz kolejny świeży materiał muzyczny.

A teraz temat – polityka. Jak sądzisz, czy artyści powinni angażować się i upubliczniać swoje poglądy polityczne? Czy Ty czujesz potrzebę swojego uczestniczenia w debacie medialnej na ten temat?
Mierzi mnie, nudzi i nie lubię polityki. Natomiast są takie momenty w życiu, kiedy nie można być obojętnym wobec jakichś zmian, które się dzieją. Nigdy nie kryłam się z moimi poglądami politycznymi, jeżeli ktoś mnie o to pytał, tak że mam zdanie na ten temat. Nie jestem zwolenniczką aktualnego rządu i mówię o tym otwarcie. Nie wszczynam natomiast rewolucji i staram się uszanować fakt, że społeczeństwo wybrało taki, a nie inny rząd. Próbuję to przeczekać, chociaż nie wiem czy mi się uda (śmiech).

Czyli sama nie ukrywasz swoich poglądów politycznych. A uważasz, że inni artyści powinni się wypowiadać publicznie na temat polityki?
Są ludzie, którzy mają taką potrzebę. To dlaczego artysta, który ma taką potrzebę nie miałby się wypowiadać?! Istnieją też artyści, którzy się czynnie udzielają w polityce. Artysta jest człowiekiem tak, jak każdy inny. Jednocześnie zawsze przecież w historii było tak, że artysta był sumieniem narodu. Nie chodzi tu o jakąś wielką rolę, tylko jest tak po prostu ustawiony w społeczeństwie, że ma za zadanie komentować, jeśli oczywiście chce. A jeśli nie chce, to nie.

Powiedz, a czy żyjesz wyłącznie z muzyki? Bo chyba nie zawsze tak było?
Generalnie rzecz biorąc, prawie całe życie żyłam z muzyki. Natomiast było tak i zdarzało mi się, że usiłowałam się realizować też w innych zawodach, ponieważ jest wiele ciekawych zajęć, których chciałam spróbować, ale brakuje mi na to czasu.
Schodziłam ze sceny wielokrotnie, raz nawet bardzo skutecznie na parę lat. Na szczęście udało mi się wrócić wtedy, kiedy stwierdziłam, że jednak to jest moje miejsce.

A co mogłabyś powiedzieć osobom, które zaczynają wejście w zawód artysty-muzyka, piosenkarza w Polsce? Co Twoim zdaniem trzeba zrobić, żeby pasja stała się zawodem i źródłem utrzymania? Bo nie ukrywajmy, że jest to dosyć trudne.
To jest, było i będzie niestety zawsze trudne dlatego, że w dużej mierze jest uzależnione od tego czy się trafi we właściwy moment i znajdzie się sposób na dotarcie do dusz i emocji ludzkich. Jest wielu bardzo dobrych artystów, którzy nie są w stanie żyć z tego, co robią na scenie, bo po prostu tworzą taki rodzaj muzyki, który nie ma szerokiego grona odbiorców. Czasem zaś decyduje o popularności danej twórczości, to ‘coś’, czego nie potrafię nawet nazwać, tak jak sztuka, która nie da się ująć w ramy.

Wiem, że niektóre Twoje piosenki nie są grane w radio z konkretnych powodów. Podobno odmówiono Ci puszczania piosenki w jednej ze stacji radiowych, ponieważ uznano, że „jesteś za stara”, żeby śpiewać o seksie, a tak zinterpretowano jeden z Twoich tekstów. To są raczej wymówki, chodzi tu pewnie o gatunek i styl muzyki rockowej, którą prezentujesz. W związku z tym chciałabym spytać czy słuchasz radio i co możesz powiedzieć o aktualnie granej muzyce w Polsce?
Rzeczywiście, to nie jest czas grania muzyki rockandrollowej w radiach. No, ale co mogę na to poradzić? Nie jestem w stanie i nie chcę się dostosować do muzyki aktualnie najpopularniejszej, czyli disco polo.

Ale stacje radiowe nie grają tylko disco polo. Czy podobają Ci się inne propozycje muzyczne, które są najczęściej puszczane w stacjach radiowych?
Tak oczywiście, są młodzi ludzie, którzy śpiewają i grają genialnie, stąd też mogę powiedzieć, że jest muzyka radiowa, która mnie interesuje. Jest całe mnóstwo takich ciekawych rzeczy, które mi się podobają. Jednak przerażające jest to, że aktualnie radia nie grają tego, co lubią, czy tego co uważają, że jest atrakcyjne, wartościowe, lecz puszczają to, co spowoduje, że będzie większa słuchalność.

Czyli można powiedzieć, że nie odnajdujesz się w takiej stylistyce muzycznej, która jest obecnie prezentowana w radio?
Nie odnajduję się, ale chyba nie ma dramatu, ja nie przeżywam tego jakoś szczególnie.

Jesteś w tym momencie po koncercie w szkole. Na pewno wielu młodych ludzi słucha muzyki i być może zastanawia się czasem, co artyści chcieliby im przekazać. Co Ty chciałabyś powiedzieć od siebie uczącym się dzieciom i młodzieży, którzy poszukują dopiero swojej drogi życiowej?
Ja mam wrażenie, że teraz młodzi ludzie mniej słuchają muzyki, niż wtedy kiedy ja zaczynałam, ale to też widocznie są znaki czasu, na które nie mam wpływu. Jeśli chodzi o to, co chciałabym im przekazać to z pewnością myśl, że najistotniejsze jest, żeby podążać za własnymi marzeniami! Bo pomimo, że szkoły kształcą w potrzebnych dziedzinach i (…) rzeczy te są nawet bardzo potrzebne, to nie można zapominać o swoich marzeniach.

Dziękuję bardzo, że zgodziłaś się na rozmowę, życzę wszystkiego dobrego!
Rozmawiała: Ada Krawczyk

Komentarze:
02-11-2017
~Do lol:
Kształcom, kształcom ciekawe czy wyksztalcom, bo cię się nie udało.
24-10-2017
~lol:
ta kształcom w głównie w naszym gimnazjum tylko same sprawdziany i to kilka w tygodniu zamiast przekazywać dzieciakom wiedzę ,zachecać ich do nauki to tylko sprawdzian za sprawdzianem ,nawet po 3 dziennie się zdarzają .I co sie dziwić dzieciakom ,że maja dość tej szkoły .....  więcej
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU