Aż trzy turnieje judo odbyły się 20 i 21 lutego br. w Mysiadle.
W gronie ponad 600 zawodników i zawodniczek, swoje umiejętności zaprezentowali również zawodnicy Czerwonych Smoków z Brwinowa i Nadarzyna.
Świetnie spisała się Michalina Latoszek, która zajęła drugie miejsce. Pierwsze uciekło jej tym razem z powodu olbrzymiej tremy i stresu. Cóż – to było kolejne doświadczenie.
Drugie miejsce zdobył również Kuba Witkowski. Nasz najcięższy zawodnik przegrał walkę ze swoim „etatowym” przeciwnikiem Władkiem Urbaniakiem z Chojraka. Na pociechę dodam, że dystans się zmniejszył, bo tym razem Kuba prowadził przez znaczną część walki i dopiero na koniec chwila nieuwagi zakończyła się założeniem mu trzymania.
Piąte miejsce zajął w swoim debiucie sportowym Kuba Komosiński, walczący niesamowicie ambitnie i twardo z cięższymi i silniejszymi przeciwnikami, ulegając mu minimalnie. Kuba to jednak wielkie serce i ambitny samuraj, którego czas jeszcze nadejdzie.
Trzecie miejsce w swoim drugim dużym turnieju zajął Antek Klimkiewicz. 2 wygrane przed czasem i dwie przegrane przed czasem. Antek po prostu nie uznaje półśrodków, ale poziomem dynamiki i zaangażowania w walki „urywa głowę”.
Polegli natomiast nasi juniorzy młodsi – Adam Maciak i Jasiek Kielak. Przeciwnicy byli tego dnia lepsi.
Autor: Andrzej Pilipczuk