30 listopada bracia Maciakowie, a 1 grudnia - bracia Cichy wystartowali w silnie obsadzonym turniejach - Małe warsaw judo Open oraz - Turnieju Mikołajkowym. I były to bardzo dobre występy.
W sobotę Tomek Maciak wywalczył drugie miejsce, zaś Adam - czwarte. Absolutnie fantastycznie zaprezentował się Jeremi wygrywając 4 pojedynki przez ippon.. i to w czasie kilku lub kilkunastu sekund. Przegrał tylko w finale prawdopodobnie rozszyfrowany przez trenerów "konkurencji" powtarzalnym atakiem. Miłosz nie zdobył punktowanego miejsca,ale zdobył doświadczenie walcząc ze starszymi o rok kolegami. Przegranymi się nie przejął. Trener Andrzej Pilipczuk mowi - jestem pewny, że przy jego charakterze i pracy wkładanej w trening na jego drodze będzie jeszcze wiele wygranych pojedynków. Generalnie - chłopaki przeszli samych siebie!!!
Andrzej Pilipczuk