Fuszerki maja to do siebie, że wcześniej, czy później zawsze wyjdą. Tym razem nastąpiło to dość szybko, a profesjonalnym inspektorem nadzoru budowlanego okazała się pogoda.
Na ścianach oddanej niedawno szkoły podstawowej w Ruścu, zaczęła odchodzić wierzchnia warstwa.