Jakiś czas temu nasz portal został wywołany do tablicy i chyba niepotrzebnie, lepiej by było, gdybyśmy tego rejestru nie zauważyli.
Abstrahując już co w tych umowach się znajduje, to takiego bałaganiarstwa w dokumentach, nie widzieliśmy już dawno.
Pan Dariusz Zwoliński odciął się od swojego poprzednika i umowy udostępnił od 4 maja (jako dyrektor zaczął pracę od 1 kwietnia 2016 r.), od numeru 10/2016 roku. Następna umowa nr 11 zawarta została 11 maja i to chyba porządku było by na tyle.
Jak można zauważyć umowa nr 12/2016 została zawarta trzy dni wcześniej, 9 maja. Kolejna umowa to dzień 20 maja, a następna, czyli 14/2016, znów dwa dni wcześniej - 18 maja.
26 maja, pan dyrektor zawarł umowę 15/2016, by umowę 16/2016 zawrzeć 20 maja, sześć dni wczesnej, a umowę 17/2016, 18 maja, czyli osiem dni wcześniej niż tę 15/2016. Czy ktoś wie jeszcze o co chodzi? Albo o jaki porządek w tym rejestrze?!
No ale nic, jedziemy do umowy 19/2016 o dzieło i co się okazuje, że takie umowy 19 są aż trzy. Tylko się przełamane jeszcze na 1 i 2 (19/1/2016 i 19/2/2016) i są to już umowy zlecone. O co chodzi?!
W kolejnych czterech rubrykach jest względny porządek, ale dojeżdżamy do umowy 24 i... niestety, tej w rejestrze zabrakło
Do umowy 27 zawartej 24 sierpnia, mamy znów wszystko poukładane, ale już umowa 28 zawarta została 29 czerwca, prawie dwa miesiące wcześniej. Ktoś zapomniał jej wpisać w czerwcu, czy o co chodzi?!
31 sierpnia mamy umowę 30/2016, ale 1 września 30 łamaną przez 1 (30/1/2016). Podobnie jak w kolejnych dniach 33 i 37 (33/2016 i 33/1/2016 oraz 37/2016 i 37/1/2016). Tak sobie można je łamać?
W roku 2017 zmienia się symbol numeracji i chyba wszystkie umowy mają być łamane przez 2 (1/2/2017). To chyba oznacza drugi rok bycia dyrektorem! Jednak niewiele zmienia się w porządku rejestru.
Umowa 6 zawarta jest 13 stycznia 2017 roku, a kolejna też jest z numerem 6, tyle że z nowym łamaniem, tym razem przez "A" (6/2/2017/A) i co dziwne wracamy do początku miesiąca, czyli do 2 stycznia.
Kolejne nr umów 7-13 też zawierane były 2 stycznia oprócz tej z nr 12, która o dziwo jest z 1 stycznia. Z założenia dzień wolny od pracy, ale co tam, to Solid, oni pracują zawsze, tylko nie wiadomo, czy w biurze?
Mamy też umowy 18 i 19. Tym razem złamane są tylko rokiem (18/2017 i 19/2017). Coś się zmieniło, to jakieś szczególe umowy?
W dalszej części rejestru, numer umowy dalej mijają się z datami, ale najciekawszym jest chyba umowa z nr 59, zawarta 1 września, a usytuowana po umowie z 18 listopada, czyli prawie trzy miesiące później.
Przejrzystość tego rejestru zadziwia, a pan Zwoliński chce takie rejestry tworzyć dla wszystkich jednostek gminnych. No wręcz nie możemy się już doczekać. A może nie... niech pan Zwoliński tego nie robi...
Przypomnijmy, że pan kandydat na wójta, chce wprowadzać przejrzystość w Gminie Nadarzyn, tylko że sam od czerwca zeszłego roku, odmawia udostępnienia umów cywilnoprawnych od 2015 roku.
Teraz gdy zainteresowało się tym Centralne Biuro Antykorupcyjne, pan Zwoliński próbuje zrzucić winę na Komisarza, gdy wcześniej uprawiał błazenadę informując Komisję Rewizyjną Rady Gminy Nadarzyn, iż on tylko podpisuje te umowy, lecz zawiera je Gmina Nadarzyn.
Jeżeli nawet tak by było, to dlaczego opublikował je w rejestrze Gminnego Ośrodka Sportu?
Rejestr umów GOS (źródło BIP GOS)
Rejestr umów GOS - wg. kategorii