Szanowni Państwo jestem już z Państwem 6 lat!!!
Dziękuje za wszystkie wyrazy wsparcia oraz za wszelką krytykę mojej osoby i portalu, który prowadzę. Dziwne, ale to właśnie ta druga napędza mnie do dalszego działania i przedstawiania rzeczywistości Gminy Nadarzyn.
Przygoda z tym portalem zaczęła się właśnie w listopadzie 2009 roku i był wielką niewiadomą oraz odpowiedzią na inny portal, na którym poza forum tak naprawdę niewiele się w tym czasie działo.
Doskonale pamiętam pierwsze relacje z imprez, wydarzeń, czy zdarzeń. Przy jednej z takich relacji, źle skonfigurowałem kamerę i nagrałem wydarzenie bez dźwięku, ale udało się jakoś to zamaskować podkładając muzykę.
Pamiętam też np. swoją pierwszą relację (30 listopada 2009 roku), z działań ratowniczych przy wypadku samochodowym, w którym zginęła jedna osoba. To może wydawać się niektórym dziwne, ale było przeżyciem naprawdę dużym. Nagrywając udzielanie pierwszej pomocy przez ratowników, adrenalina była tak duża, że nie potrafiłem utrzymać kamery w jednym ręku.
Potem już poszło. Obecnie na mój portal loguje się średnio około 1,5 tys komputerów dziennie, miesięcznie daje to około 10 tys użytkowników, co jak na niewielką Gminę Nadarzyn jest dla mnie satysfakcjonujące.
W 2011 roku, za swoją pracę dostałem widoczne na obrazku obok życzenia Bożonarodzeniowe od GLKS-u Nadarzyn, które sobie bardzo cenię, jednak dzisiaj to już historia. Walka o pokazywanie prawdy spowodowała, że przez niektórych jestem źle postrzegany, ale tym akurat się nie przejmuję. Mój charakter nie pozwala na przemilczenia faktów, które są złe i niektórzy chcieliby aby nie ujrzały światła dziennego.
Mimo wielu gróźb, straszenia sądami prokuratorami, zapał do prowadzenia tej strony mnie nie opuszcza i będę dalej starał się przedstawiać Państwu fakty z życia gminy, które dla niektórych mogą być niewygodne. Jak do tej pory otrzymałem tylko jedno wezwanie przed sąd, w którym wzywający, w tym wypadku wójt Gminy Nadarzyn, przegrał sprawę.
Dziękuje, że jesteście.