Kilka dni temu pisaliśmy o kłopotach jakie mają mieszkańcy Gminy Nadarzyn z podróżowaniem na tracie Walendów-Nadarzyn-Pruszków, dzisiaj po raz kolejny okazało się, że tabor przewoźnika którego rok temu urząd wybrał na swojego usługodawcę, nie jest w najlepszym stanie.
Około godziny 9.00 straż nadarzyńska wezwana została do usunięcia plamy ropy na odcinku 500 metrów przy przy światłach na trasie katowickiej w Nadarzynie.
Okazało się, że ze zbiornik autobusu jadącego do Pruszkowa rozszczelnił się i wydobyła się z niego prawie całkowicie ropa.
Strażacy do utylizacji wycieku użyli sorbentu, czyli proszku pochłaniającego ciekłe nieczystości.