Gwałtowna nawałnica jaka przeszła późnym popołudniem mocno dała się we znaki mieszkańcom południowej gminy. Jej efektem były powalone drzewa, zerwane linie energetyczne i telefoniczne. Do usuwania skutków kilkuminutowej ulewy musiało wyjechać aż pięć zastępów straży pożarnej w tym z Nadarzyna, Raszyna oraz Pruszkowa. W oczyszczeniu dróg pomagali również mieszkańcy gminy. Utrudnienia pojawiły się aż w kilku miejscach.
Na szczęście nie ma informacji, aby ulewa była przyczyną jakieś poważniejszej szkody w naszej gminie.