Drugi dzień poszukiwań młodej Wietnamki

Do mieszkaniec. Nie jestem zaskoczony ale piszesz to chyba bo nie znasz do końca moich poglądów, choć wiele razy jasno i pod swoim nazwiskiem o nich pisałem. Mieszkańcu sprawy poruszone na walnym zebraniu były wielokrotnie zgłaszane przed nim i zarządowi i Panu wójtowi ale zawsze były zamiatane pod dywan. Dlatego koledzy nie wytrzymali i poruszyli je na zebraniu walnym które jest najwyższą władzą Naszego OSP.Pisze Pan, że powinno się dogadać. Tylko z kim. Skoro pisma odwoławcze złożyliśmy już blisko 3 miesiące temu i "zarząd" nie dał rady do tej pory odpowiedzieć. Miał na to dwa tygodnie. Z kim się dogadywać skoro orkiestra ma około sześćset tysięcy budżetu i nie ponosi żadnych kosztów np. utrzymania budynku (z którego często korzysta), a podział bojowy około dwustu tysięcy i całe koszty po swojej stronie. Gdzie zakup najprostszych środków do służby jest bardzo kosztowny. Nie mówiąc o kosztach sprzętu specjalistycznego. Dlaczego były naczelnik musiał mieć dylemat czy kupić sorbent czy środek piano-twórczy czy może rękawice ochronne które po wielu latach służby nadawały się tylko do wyrzucenia. Jedyny dylemat orkiestry polegał na wybraniu fasonu mundurów i kierunku wyjazdów. Przepraszam ale chyba komuś się priorytety pomyliły. Dla mnie bezpieczeństwo mieszkańców i strażaków jest ważniejsze od kolejnych występów orkiestry. To prawda, że nasza orkiestra jest jedną z najlepszych orkiestr w kraju. Jednak jak już ktoś napisał orkiestra jest dodatkiem do Staży nie Staż do orkiestry. Nie może być tak że rządzi nami Pan Kapelmistrz, który jak sam wielokrotnie powtarzał nie zna się na gaszeniu i udzielaniu pomocy. Jak w związku z tym ma dbać o podział bojowy nasze potrzeby, a co za tym idzie bezpieczeństwo mieszkańców. Przecież oczywiste że interes orkiestry będzie dla niego ważniejszy. Dlatego już dawno mówiłem, że obie instytucje powinny zostać rozłączone. Skoro nawet budżet orkiestra ma własny, do którego nikt nie ma wglądu. Skoro jesteśmy jednością to dlaczego składki z członków orkiestry są opłacane z ich budżetu, a my niosący pomoc ludziom musimy płacić sami (co nie jest swoją droga dla mnie problemem, a chodzi o fakt), a nawet jak płacimy to wyrzuca się nas z szeregów straży obniżając znacząco poziom bezpieczeństwa w gminie. BO nie zgadzamy się na nieprawidłowości.Jeżeli nie godzenie się na taki stan faktyczny sytuacji w straży uważa Pan za brak chęci dogadania się to ma Pan rację. Nie dogadamy się. Skoro tak to ma wyglądać.  więcej

Mieszkaniec odpowiedz na jedno proste pytanie. Statut mówi że członków zarządu może być od 5 do 9. Uchwała mówi że członków ma być 9. To czy zarząd może składać się z 8 osób czy nie może. To jest chyba pytanie na poziomie gimnazjalnym. Potrafisz odpowiedzieć czy nie?  więcej

Wiesz co mieszkaniec jesteś po prostu zwykłym dupowłazem i nikim więcej. Jesteś tego samego pokroju człowiekiem co ci co podczas wyborów krzyczą po co zmieniać władzę ta się już nakradła, przyjdzie nowa i znowu będzie kraść. Tu aż mi się cisną niecenzuralne słowa na usta. Miejsce złodzieja jest w więzieniu, a jak przyjdzie ktoś nowy i zacznie kraść to powinien podzielić los poprzednika. Co to znaczy się dogadać? Bo jak widzę to u ciebie znaczy to żeby po cichu przymknąć oko na nieprawidłowości i stosowania prawa do swoich potrzeb. Poza tym jak cię już od jakiegoś czasu czytam to widzę, że jesteś kompletnym analfabetą prawnym. Nie rozróżniasz statutu od uchwały, a to są dwa różne dokumenty, których pan Chilmanowicz jak widać też nie rozumie. Pytam się po ....... orkiestra co roku wyjeżdża za granicę czasami trzy razy, jakie płyną z tego korzyści, jaką korzyść mam z tego osobiście, że co roku wydawane jest na orkiestrę pół miliona złotych. Wójt już po raz kolejny szykuje się do wyjazdu we wrześniu razem z orkiestrą do Chin. Nie wierzę w to, że pokryje wylot z własnych prywatnych pieniędzy, tylko poleci na nasz koszt ukrywając go w jakiś nieokreślonych wydatkach. Pan Chilmanowicz ostatnio dał wywiad do WPRu kłamiąc w nim jak najęty. Żalił się, że dwa lata zbierali pieniądze na wyjazd do Wietnamu i część pieniędzy to były pieniądze składkowe członków orkiestry. Tylko że te składkowe to było tylko około 10 tys zł a 160 tys zapłaciliśmy My podatnicy, a ok 35 tys zapłacił zapraszający. Jak łatwo policzyć koszt wyjazdu do Wietnamu przekroczył ponad 200 tys zł. Pytam się kto na tym zyskał? Prawdopodobnie koszt wyjazdu do Chin we wrześniu będzie podobny a może nawet większy bo jak słychać przyczepić się chce do niego już parę osób cywilnych takich jak wójt. Nikt mu nie żałuje, ale niech zapłaci za to z własnej kieszeni i niech ta kieszeń będzie naprawdę jego a nie kolejnego sponsora, który wygrywa jakieś przetargi.   więcej

Nikogo nie obrażam to są fakty ale wasze rządy już się kończą i my nie zapomnimy jak się zachowaliście jak bezpodstawnie nas wyrzucano. Nie długo się spotkamy w straży ale nie zdradzę co się wydarzy niech dla Ciebie Mieszkańcu bez honoru będzie to niespodzianka :)  więcej

To nie są żadne pomówienia . Jeden ze strażaków będących na poszukiwaniach w sobotę ewidentnie czuł alkohol i widział jak Pan **** się zatacza gdyby Nadarzyńska Policja sprawdziła go alkomatem było by wszystko jasne no ale niestety to są znajomi i dlatego nie sprawdzili  więcej

Przykre - wczorajsze poszukiwania odbyły się przez pijanych strażaków np. Strażak ******** stawia się do akcji pijany i nabija się z policji nadarzyńskiej, że nawet nie mieli alkomatu i gó--o mu teraz zrobią. Naprawdę oddanych i wykfalifikowanych strażaków wywalili a zostało to co widać na załączonym obrazku. Żenada i wstyd Panie Komendancie.   więcej