Po ponad półrocznej batalii o banery wyborcze na których prezentowali się kandydaci z komitetu wyborczego Zielona Gmina - Nasz Dom, wczoraj odbyła się w sądzie rejonowym w Pruszkowie ostatnia sprawa, na której odczytano postanowienie sądu uniewinniające pozwanego.
Przypominamy, że chodziło o zgłoszenie przez pełnomocnika komitetu "Ponad Podziałami", naruszeń prawa przez kilku mieszkańców, u których ustawione były banery z kandydatami na radnych.
We wszystkich sprawach które się odbyły, nikt nie otrzymał żadnej kary. Co więcej sędziowie dopatrywali się w tych pozwach aspektów walki politycznej, a niektórzy wprost stwierdzali, że zarzuty są wręcz absurdalne.
Wczorajsze postanowienie kończy serię spraw, które odbyły się w przeciągu tego półrocza, jeżeli nikt nie wniesie zażalenia, to "afera banerowa" zostanie definitywnie zakończona.
Warto chyba też dodać, że pozwani mieszkańcy nie zostali bez wsparcia. W ich interesie o sprawiedliwość, na rozprawach pojawiał się pełnomocnik wynajęty przez Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Nadarzyn.