Kilka dni temu na naszym portalu umieściliśmy artykuł pt."Uwaga, uwaga, otwieramy rękawy" w którym jedna z mieszkanek pytała na sesji, czy mieszkańcy mogą być informowani przez firmę PU Hetman o otwieranych rękawach z kompostem.
Na razie w tym temacie zapadła jednak grobowa cisza, natomiast dzisiaj nie byliśmy o niczym informowani, ale spora rzesza mieszkańców mogła poczuć, że coś się dzieje organoleptycznie.
Od rana mieliśmy sygnały, że nieprzyjemny zapach roznosi się na ulicy Turystycznej, Sitarskich, Warszawskiej, a nawet czuć było go na Pruszkowskiej o czym sami się przekonaliśmy.
Jak wiadomo wysoka temperatura sprzyja nieprzyjemnym zapachom, a prognozy pogody na najbliższe dni zapowiadają upały. Czy mamy się czego bać?
Jak można wyczytać z opracowania "Obiekty komunalne jako źródła bioaerozolu i mikroorganizmów szkodliwych dla zdrowia", jednego z autorytetów w tej dziedzinie prof. dr hab. Wiesława Barabasza:
"Składowiska odpadów zlokalizowane w różnych miejscach i warunkach terenowych, niejednokrotnie niezgodnych z aktualnymi zaleceniami są poważnym źródłem emisji wielu związków chemicznych i bioaerozoli, które mogą negatywnie oddziaływać na okoliczne tereny i zdrowie ludzkie!!!...
...Wszystkie obiekty komunalne traktowane są jako zło konieczne i coraz trudniej znaleźć miejsce na ich lokalizację. Wynika to z faktu, że są one źródłem skażenia wód podziemnych, siedliskiem owadów przenoszących zarazki, gryzoni oraz drobnoustrojów chorobotwórczych. Obiekty komunalne stanowią jedno z większych potencjalnych źródeł zagrożenia dla człowieka, a wielkość zagrożenia zależy przede wszystkim od charakteru obiektów oraz sposobu ich eksploatacji i aktualnych warunków meteorologicznych i przyrodniczych. Obiekty komunalne działają na otaczające gleby, wody powierzchniowe i podziemne, zanieczyszczają atmosferę, a za jej pośrednictwem odległe tereny rolnicze, miejskie i rekreacyjne".
Dzisiaj dość długo nieprzyjemny zapach utrzymywał się przy boisku szkolnym, a to może wiązać się dla dzieci z bólami głowy, brzucha, zapaleniem skórnym, oczu , a nawet wymiotami.
Gdyby zauważyli Państwo podobne objawy u swoich dzieci to może to mieć związek z dzisiejszą sytuacją.