Wspaniała impreza za nami - rodzinny wyścig rowerowy "Ojcowie na start" przyciągnął tłumy. W wyścigu wzięło udział ponad 600 osób. - W ubiegłym roku było nas ponad 400. To cieszy, że rodziny coraz liczniej i chętniej biorą udział w takich imprezach - mówią organizatorzy ze Stowarzyszenia "Na Fali" - rodzice dzieci uczących się w żeńskiej szkole Promienie z Nadarzyna oraz w męskiej szkole Azymut w Pruszkowie.
Tyle ile wystartowało zawodników - dużych i małych - tyle też ukończyło wyścig, a wszystkie dzieci otrzymały medale i nagrody. Trasa była nieco trudniejsza niż w ubiegłym roku, ale równie ciekawa i piękna - ścieżkami Lasu Młochowskiego. Widok szczęśliwych dzieci dojeżdżających do mety i nie mniej szczęśliwych, choć jeszcze bardziej dumnych ojców można było obserwować przez niemal godzinę gdy rowerzyści zjeżdżali z trasy.
Fenomenem jest wspaniała rodzinna atmosfera i chęć zwycięstwa, które postrzegane jest głównie tak, że zwyciężają wszyscy, którzy startują i pokonują wraz ze swoimi pociechami trasę ćwicząc się przy tym w rywalizacji, cierpliwości i współpracy w drużynie.
- Pogoda dopisała, radość dzieci wielka - mówi jeden z uczestników. Na stadionie w Nadarzynie, skąd startował wyścig "Ojcowie na start" odbywał się także piknik rodzinny i bardzo ciekawa dyskusja o wychowaniu przez sport.
Zawody "Ojcowie na start" odbywały się po raz siódmy. Po raz drugi w Nadarzynie. Wszyscy mogą być dumni z przejechania trasy, zmagania się na niej i pokonywania własnych słabości, zwłaszcza gdy się ma zaledwie kilka lat.
W tych zawodach każdy jest zwycięzcą, każdy kto podejmuje wysiłek budowania relacji z dzieckiem także poprzez takie wspólne rodzinne zawody rowerowe.
Cel jaki pozostawili sobie organizatorzy został osiągnięty - coraz więcej rodziców angażuje się w wychowanie dzieci poprzez aktywne spędzanie z nimi czasu. Cieszy także coraz większa popularność zawodów. Stowarzyszenie Rodziców "Na Fali" liczy na to, że w przyszłym roku zawody “Ojcowie na start” znów wystartują i już dziś na nie zapraszają. A wszystkim uczestnikom wyścigu dziękują za udział i dobry start.
Tak duże przedsięwzięcie, jakim był rowerowy wyścig "Ojcowie na start" nie odbyłoby się tak sprawnie gdyby nie zaangażowani rodzice z Przedszkola i Szkoły żeńskiej "Promienie" z Nadarzyna, oraz Szkoły męskiej "Azymut" z Pruszkowa zrzeszeni w Stowarzyszeniu "Na Fali". Pomagali też sponsorzy - Fundacja PZU, Alior Bank oraz fundatorzy nagród.
Podziękowania należą się także mediom za pomoc w promocji wyścigu, oraz Ambasadorom "Ojców na start". W tym roku tę rolę podjęli dziennikarze, którzy poparli ideę promocji ojcostwa i aktywnego rodzinnego spędzania czasu. A byli to: red. Krzysztof Skórzyński z TVN, red. Krzysztof Ziemiec i red. Tomasz Wolny z TVP.
Patronat medialny nad wyścigiem objęli: w rodzinie.pl, Dziecko w Warszawie, Tato.net oraz Związek Dużych Rodzin 3+.
Do zobaczenia w kolejnej edycji wyścigu "Ojcowie na start"!
Autor: Kaja Kotlarz