Dziś wieczorem mija 78 rocznica śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego.
Dla kilkudziesięciu naszych sąsiadów, dziadków i pradziadków Dowódcą i Ojcem frontowym był.
Dla II Rzeczpospolitej od chwili jej powstania, do śmierci synem najwierniejszym.
Trudy życia, udręki carskiej Ochrany, pruskie więzienie, dla walki o Rzeczpospolitą ofiarował.
Nie miał berła ani korony, a królem serc i woli naszej był.
Pamięć o Nim i Jego Żołnierzach najczęściej przywołujemy 11 Listopada. Może dzisiaj warto podejść na rynek w Nadarzynie, stanąć przed pomnikiem i przez chwilę spojrzeć Mu w oczy.
Ryszard Zalewski