Kultura w Wolicy, uzależniona od Prezydenta Warszawy

Fot.: google maps

Ludność Wolicy, po Nadarzynie Ruścu i Starej Wsi, stanowi czwarte sołectwo pod względem ilości mieszkańców. Jednak jedyną z większych inwestycji jaka jest tu obecnie prowadzona, to kanalizacja (pisaliśmy o niej 2 lutego 2013 r.).
Od 2005 roku, mieszkańcom tej miejscowości obiecuje się wykupienie terenu pod inwestycje oświatowo - kulturalne, niestety jak do tej pory nie udało się tego dokonać, a jako jeden z powodów podaje się, brak możliwości umówienia z panią prezydent Warszawy, która jest dysponentem jednej z działek niezbędnej do realizacji tej inwestycji.

W Wolicy jedyną placówką oświatowo - kulturalną jest budynek przedszkola przy trasie Katowickiej, który po zajęciach dla maluchów, pełni także rolę świetlicy, prowadzonej przez NOK. Budynek z 1970 roku, co prawda był rozbudowywany w 2001 roku, ale to chyba za mało na taką liczbę mieszkańców. Jest także boisko, jednak do Orlika mu daleko, wykonane było w czynie społecznym przez mieszkańców Wolicy i stanowi raczej prowizorkę niż typowe zaplecze sportowe.
Teren na którym, stoi budynek przedszkola (1.35 ha), wraz z tzw. "Sołtysówką" (0.64 ha) oddaną przez wspólnotę wiejską na cele gminne, stanowił by wystarczającą powierzchnię na przyszłe inwestycje kulturalno oświatowe, jednak jak się okazuje bardziej akceptowalnym miejscem na ten cel, były by działki po drugiej stronie trasy Katowickiej, w centrum skupiającym większą ilość mieszkańców, niedaleko ul. Gruntowej. Niestety właścicielami tych działek są osoby prywatne, a w przypadku jednej z nich, właściciel zmarł i teraz o jej losie decyduje prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Walz, z którą jak się okazuje, umówienie nie jest proste.

Los pierwszej lokalizacji, która jest własnością gminy, jest już chyba przesądzony, ponieważ wspomniana wcześniej "Sołtysówka" już dwa razy była wystawiona na sprzedaż pod koniec 2010 i na początku 2011 roku. W tym drugim przypadku za kwotę 1.2 mln. zł. Niestety nikt się nie zgłosił i chyba decyzja o sprzedaży, na raz została zawieszona. Jednak pomysł przeznaczenia tej działki chyba istnieje, ponieważ w międzyczasie zmienił się plan zagospodarowania przestrzennego dla niej, z mieszkaniowo usługowej, na usługowo produkcyjną.

Podsumowując, los kultury w Wolicy, leży teraz w rękach pani prezydent.