Orkiestra OSP Nadarzyn w piątek wyjechała do Kaliningradu, gdzie w weekend wzięła udział w obchodach 758 rocznicy tego miasta.
W tym roku organizatorzy zorganizowali obchody pod hasłem "Połączyć mosty", a intencją tego sloganu miało być wskazanie pomostu, między przeszłością a przyszłością, między Europą i Rosją, między różnymi grupami społecznymi, wiekowymi, a także różnymi rodzajami wykonywanych prac.
Do Kaliningradu na uroczystości rocznicowe zaproszono delegacje z 25 miast w tym z Rosji (Moskwa i Omsk), Białorusi (Brześć, Grodno), Armenii (Erewań), Polski (Białystok, Gdańsk, Gdynia, Zabrze, Kętrzyn, Łódź, Olsztyn, Toruń), Litwy (Wilno, Kowno, Kaunas, Kaunas) i Niemiec (Bonn, Bremerhaven, Hamburg i Rostock). Niestety, mimo że z Nadarzyna z orkiestrą udała się również kilkuosobowa grupa vipów prawdopodobnie z wójtem i zastępcą, w informacji służb prasowych administracji miasta tego nie znaleźliśmy.
Jak się okazało Orkiestra OSP Nadarzyn wzięła tylko udział w przemarszu defiladowym ulicami Kaliningradu, który odbył się w niedzielę.
Dla Rosjan, największym wydarzeniem, już w gali finałowej były występ wokalisty i kompozytora Olega Gazmanova, który otrzymał tytuł "Honorowego Obywatela miasta Kaliningrad", Orkiestry Dętej z Moskwy, orkiestry perkusyjnej Ritmodelia z Polski, a na sam koniec hitem okazał się występ Thomasa Andersa z Modern Talking.
Foto: kaliningrad.ru Video: youtube.com /orkiestrę OSP Nadarzyn widać niestety chwilę od 2.20 min.