We wtorkowym spotkaniu superligi tenisa stołowego GLKS Nadarzyn uległ po zaciętej i pasjonującej walce zespołowi AZS Politechnika Rzeszów 1:3. Pierwszy pojedynek, Marcin Kusiński - Paweł Chmiel, to zacięte 4 sety wygrywane na przemian przez obu graczy, natomiast piąty set to już popisowa gra naszego zawodnika, wygrana 11:4 i w całym pojedynku 3:2. W drugim pojedynku Zbigniew Grześlak zmierzył sie z Tomaszem Lewandowskim i zarówno jak w pierwszym pojedynku również i tu mogliśmy obserwować doskonały tenis, który również decydujący finał miał w 5 secie. Po pierwszych trzech punktach dla Tomasza Lewandowskiego, trener Kusiński poprosił o czas, po którym, 4 punkty z rzędu wywalczył Zbigniew Grześlak, na taki obrót akcji, momentalnie zareagował trener gości i także poprosił o time out. Po kilku wskazówkach od trenera, Rzeszowianin przystąpił do gry, jednak przed odbiorem piłeczki postanowił jeszcze trochę rozproszyć, uwagę naszego zawodnika podchodząc dwa razy do odbioru, a za trzecim zakwestionował kto powinien serwować, choć sędzia wskazał podającego. Wskazówki od trenera oraz manewr rozpraszania, chyba zadziałały, bo nasz zawodnik nie zagrał już tak, jak przed przerwą i przegrał seta do 8 i cały pojedynek 2:3. W trzecim pojedynku wydawało się, że debiutujący w naszym zespole Ke Chen Li, bez najmniejszego oporu wygra 3:0 z Piotrem Chmielem, jednak pod koniec trzeciego seta, po time oucie i wskazówkach trenera Leszka Kucharskiego, zawodnik z Rzeszowa, zaczął odrabiać straty i niestety ograł w tym secie naszego debiutanta i w całym pojedynku 3:2. W czwartym secie do pojedynku stanęli Marcin Kusiński i Tomasz Lewandowski, jednak z naszego grającego trenera uszło chyba powietrze, ponieważ całkowicie oddał pole swojemu młodszemu koledze, przegrywając pojedynek 0:3. Po wtorkowej przegranej, sytuacja GLKSu nie napawa optymizmem, nasz zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a do końca rozgrywek pozostało tylko 6 spotkań.
GLKS Nadarzyn - AZS Politechnika Rzeszów 1:3
Marcin Kusiński - Paweł Chmiel 3:2 (9:11, 11:8, 6:11, 11:9, 11:4)
Zbigniew Grześlak - Tomasz Lewandowski 2:3 (12:10, 9:11, 8:11, 11:6, 8:11)
Ke Chen Li - Piotr Chmiel 2:3 (11:8, 11:7, 9:11, 7:11, 10:12)
Marcin Kusiński - Tomasz Lewandowski 0:3 (8:11, 10:12, 9:11)
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.