W sobotę , pierwszy skład GLKSu w piłkę nożną zremisował na wyjeździe z Naprzodem Zielonki 1:1.
Był to mecz pierwszej kolejki spotkań w IV lidze południowej, albowiem jak zapewne już większość wie, Nadarzyn wycofał się z rozgrywek II ligi piłkarskiej, a regulamin PZPNu w takiej sytuacji, przewiduje degradację zespołu o dwie klasy niżej.
Obecna drużyna budowana jest na bazie rezerw GLKSu grających do tej pory w rozgrywkach „A” klasy i co ważne zawodników, którzy mieszkają , albo maja powiązania z Gminą Nadarzyn.
Wcześniej, jak na warunki naszej miejscowości, graliśmy wysoko, ale koszt tego był taki iż w zespole nie było ani jednego piłkarza z Nadarzyna, a zawodnicy traktowali klub jak zakład pracy z którym wiąże go tylko umowa.
Sobotni mecz, nie pokazał na razie jakiegoś wielkiego widowiska, widać że jeszcze niektórzy myślą o wakacyjnej przerwie i chyba nie są w pełni przygotowani do sezonu, ale miejmy nadzieję, że w kolejnych meczach GLKS, pod wodzą Macieja Terleckiego będzie grał lepiej i udowodni, że stać nas na powrót na razie do III ligi, lub przynajmniej pozycję w górnej części tabeli, bez „zaciągu” z całej Polski.
Naprzód Zielonki – GLKS Nadarzyn 1:1
Bramki : w 90 minucie dla Naprzodu, Rafał Dwórzyński, a w doliczonym już czasie gry dla GLKSu Mateusz Sielski
Skład GLKSu: Dwórzyński, Piórkowski, Sielski, Herbert, Wiktorowicz, Mikulski (Zapolski), Filipowicz (Berliński), Gagua, Świderski, Iwaniuk (Pieniążkiewicz), Kwiatkowski (Opaliński).
Get Flash to see this player.