W sobotę podopieczni Macieja Terleckiego przegrali kolejny, już szósty mecz sezonu wiosennego w rozgrywkach IV ligi piłki nożnej. Tym razem na własnym boisku GLKS Nadarzyn zaliczył porażkę 0:1 z Energią Kozienice-Janików.
Mecz senny bez wyrazu, mimo że grała trzecia drużyna tabeli z trzynastą, nie widać było różnicy w poziomie gry. Nadarzyn ani razu nie zagroził bramce gości, natomiast Kozienicom, oprócz akcji po której strzelona została bramka, też już za wiele nie można przypisać.
Niestety obraz gry, oraz wyniki jakie osiąga seniorska piłka nożna w Nadarzynie, coraz bardziej zniechęca kibiców na przychodzenie na mecze. Obecnie mecze, przyciągają zaledwie garstkę jeszcze zagorzałych fanów.
Trzynasta pozycja nie napawa optymizmem, a jak tak dalej pójdzie to w przyszłym sezonie GLKS rozpocznie rozgrywki w okręgówce.