Od kilku miesięcy policjanci Centralnego Biura Śledczego KGP intensywnie pracowali nad sprawą zaginięcia małżeństwa Drzewińskich. Takich spraw funkcjonariusze nie odkładają na półkę nawet jeżeli zostały umorzone. Tak było i w tym wypadku. Efektem wytężonej pracy były wczorajsze działania CBŚ na terenie willi w Milanówku. O zakresie i charakterze działań policja na razie nie informuje, jednak zatrzymane osoby znajdującej się na terenie posesji oraz efekty działań Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie i Policji dają szansę, aby ostatecznie
rozwikłać tę sprawę.
Dziwne zaginięcie Elżbiety Drzewińskiej, miało miejsce 8 października 2006, kobieta wyszła z domu do kościoła na próbę chóru, na którą jednak nie dotarła. Rok później, to samo przydarzyło się z panem Wiesławem Drzewińskim, 13 października 2007 roku, wyszedł z domu przy Dębowej i ślad po nim zaginął.
zródło :KGP