O 2.30 w nocy pijany kierowca przyjechał na stację benzynową zrobić zakupy. Po wyjściu ze sklepu rozpoczął dalszą podróż, którą skutecznie przerwali piaseczyńscy policjanci. Artur K. miał prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu prawdopodobnie usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
Dziś o 2.30 w nocy policyjna załoga w czasie patrolu zwróciła uwagę na jednego z klientów sklepu na stacji benzynowej w Piasecznie. Policjanci postanowili podjechać na parking i wylegitymować mężczyznę, który z trudem tam wjechał. Gdy dojeżdżali obserwowany mężczyzna wsiadł do samochodu i rozpoczął dalszą podróż.
Policjanci błyskawicznie zareagowali i skutecznie przerwali dalszą podróż Arturowi K. Po zatrzymaniu i przebadaniu alkomatem, okazało się, że kierowca bmw miał prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu prawdopodobnie usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
KPP Piaseczno