Aż dziewięć jednostek straży pożarnej gasiło we wtorkowy wieczór pożar, do jakiego doszło na składowisku opon w Pruszkowie.
Informację, że w okolicy ul. Przejazdowej i Traktowej zauważono ogień, strażacy dostali tuż przed godziną 21.00. Okazało się, że pali się składowisko opon, a ogień sięga kilku metrów. Na miejsce wysłano 9 jednostek straży, które dość szybko poradziły sobie z żywiołem.
Jak powiedział przebywający na miejscu akcji kpt. Karol Kroć ze straży pożarnej w Pruszkowie, pożar zdołano opanować, jednak dogaszanie ognisk zapalnych może potrwać do rana.
Tłumaczył również, że nie ma zagrożenia dla budynków mieszkalnych, jak również nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Na terenie o tej porze nie zastano żadnych pracowników, ani właściciela firmy.
Na razie, nie znane są również przyczyny pożaru.