Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów z komisariatu w Lesznowoli zostali zatrzymani trzej mężczyźni podejrzewani o kradzież z włamaniem do domu w budowie. Jacek K., Grzegorz B. i Tomasz W. uciekali przez przez pola w kierunku lasu. Po kilkuset metrach pościgu wpadli w ręce funkcjonariuszy. Zatrzymanie czwartego sprawcy, jest już tylko kwestią czasu. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w miejscowości Nowa Wola. Sąsiad zwrócił uwagę, na obcych mężczyzn, którzy wynosili przewody i inne akcesoria elektryczne z pobliskiego domu w budowie. O swoich podejrzeniach natychmiast powiadomił właściciela. Mężczyzna przyjechał sprawdzić co się dzieje na jego budowie.
Wtedy spłoszeni włamywacze zaczęli uciekać. Jeden ze sprawców odjechał samochodem, a trzej pozostali zaczęli uciekać pieszo przez pola w stronę pobliskiego lasu. Pokrzywdzony o zdarzeniu powiadomił policjantów z komisariatu w Lesznowoli. Na miejscu błyskawicznie pojawili się policjanci. Pokrzywdzony dokładnie opisał wygląd sprawców i wskazał kierunek ucieczki.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za uciekinierami. Po kilkuset metrach pościgu wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do piaseczyńskiej komendy. Zatrzymanie czwartego mężczyzny, który uciekł samochodem jest już tylko kwestią czasu. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 50 000 złotych.
28-letni Jacek K., 30-letni Grzegorz B. i 24-letni Tomasz W., najprawdopodobniej usłyszą zarzuty za kradzież z włamaniem. Czyn ten zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
KPP Piaseczno