Wczoraj przed popołudniem w Komorowie, funkcjonariusze policji wylegitymowali 15-latka, który przez roztargninie podał policjantom legitymacje zawierającą jakiś susz. Nastolatek początkowo twierdził, że jest to tytoń, jednak badania przeprowadzone już na komendzie testerem, potwierdziły przypuszczenia policjantów, i okazało sie, że jest to marihuana. Po za tym w plecaku nieletniego znaleziono jeszcze fifkę, oraz pozostałości tego narkotyku.
W związku z powyższym funkcjonariusze pojechali na przeszukanie, do mieszkania nieletniego w którym oprócz innych fifek znaleźli jeszcze dwie sadzonki konopi indyjskiej, które jak twierdził zatrzymany, hodował na własne potrzeby.
Nieletni trafi do sądu rodzinnego i tam będzie wyjaśniał swój problem. O jego dalszym losie zadecyduje sędzia.