Zazdrość i bynajmniej nie o dziewczynę, ale o warunki materialne, jakimi dysponowali rodzice jednego z mieszkańców Michałowic, doprowadziły do podpalenia domu.
Dwaj 18-latkowie, Dariusz K. i Marcin C., zazdroszcząc swojemu koledze warunków w jakich mieszka, oraz pieniędzy jakimi dysponują jego rodzice, postanowili wyłudzić trochę gotówki dla siebie. Najpierw obrzucali kamieniami samochody jego rodziców, a następnie wysyłając smsa zażądali doręczenia 1 tysiąca złotych. Po odbiór pieniądze wtedy się nie zgłosili i wszyscy myśleli, że sprawcy zrezygnowali ze swych zamiarów.
Po jakimś czasie, młodzi przestępcy, jednak przypomnieli o sobie, tym razem żądając, już dużo większej kwoty, bo 30 tys. zł., a dla uwiarygodnienia swoich gróźb, obrzucili butelkami z benzyną dom szantażowanych.
Wtedy do akcji wkroczyli policjanci i po przeanalizowaniu wszystkich faktów, wytypowali sprawców, którym za ten czyn może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Na razie sąd orzekł, że Dariusz K. spędzi w areszcie 3 miesiące, natomiast co do Marcina C. zastosowano dozór policyjny i ma się on stawiać 3 razy w tygodniu w komisariacie.