30-letni mężczyzna zatrzymany przez pruszkowskich policjantów w związku z posiadaniem narkotyków był bardzo zdziwiony czynnościami funkcjonariuszy. Stwierdził, że nie rozumie w czym problem.Może zrozumie, kiedy do niego dotrze groźba 3 lat pozbawienia wolności.
Gdy operacyjnie działający pruszkowscy policjanci zauważyli w ciemnej uliczce dwóch mężczyzn postanowili sprawdzić, co się dzieje. Gdy obserwowani zorientowali się, że podjechał do nich radiowóz - odskoczyli od siebie. To potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy.
Podczas kontroli w ręku jednego z nich policjanci zobaczyli szklaną, okopcona fifkę. W toku dalszego przeszukania w paczce po papierosach znaleźli susz roślinny w foliowej torebce. Wygląd i zapach wskazywały, że jest to marihuana. Potwierdziło to badanie testerem.
Wojciech W. był zaskoczony działaniami policjantów. Nie rozumiał o co całe zamieszanie. Usłyszy zarzyt posiadania środków odurzających.
KPP Pruszków