Około godziny 14.20 doszło w Żółwinie, w powiecie pruszkowskim, do poważnego pożaru, który ogarnął halę o wymiarach 50x10 metrów. Gęsty dym, widoczny nawet z Warszawy.
Na miejsce zdarzenia skierowano kilkanaście zastępów straży pożarnej. W wyniku skoordynowanych działań udało się ewakuować sześciu pracowników, których życie nie było zagrożone.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji strażaków udało się opanować ogień. Na miejscu działało 80 strażaków, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego z Warszawy.
Rzecznik prasowy komendanta głównego PSP, Karol Kierzkowski, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o zakończeniu akcji gaśniczej oraz potwierdził, że nie odnotowano żadnych obrażeń wśród osób biorących udział w akcji ratunkowej.
Informacje te zostały również potwierdzone przez oficera prasowego mł. bryg. Karola Krocia z Komendy Powiatowej PSP w Pruszkowie. Poinformował on, że choć sytuacja została opanowana, to niestety konstrukcja hali uległa zawaleniu.