Jak już informowaliśmy, od 1 czerwca br. mieszkańcy mogą korzystać z dworca autobusowego Parkuj i Jedz. Na razie jednak chętnych na to, aby zostawić samochód na parkingu i udać się komunikacją miejską do Warszawy jest niewielu. Parkin świeci pustkami, za to generuje już koszty.
Na początku czerwca Gmina podpisała umowę z firmą TOMKAT Tomasz Cupriak na sprzątanie pomieszczeń poczekalni i toalet w znajdującym się tam budynku, za które do koń ca roku zapłaci 24 tys. zł. Jak łatwo policzyć to 4 tys. zł na miesiąc.