Życie wycenione na miliony, ale czy jest coś cenniejszego? - pytają rodzice Kacperka i proszą o pomoc. Potrzebny najdroższy lek świata.
Ręce mi się trzęsą, serce wali jak młotem, tysiące szpilek wbija się w żołądek. Nie potrafię myśleć o niczym innym jak tylko o uratowaniu mojego synka - tak pisze jego matka na portalu fundacji SIĘPOMAGA, a czasu pozostało już niewiele. Do końca marca trzeba uzbierać na leczenie zawrotną kwotę 10 mln. zł. Już udało zebrać się ponad 7 mln. zł. ale jeszcze trochę brakuje.
Dlatego wspólni znajomi poprosili również i nasz portal, o zamieszczenie tej informacji, o możliwe wsparcie i uratowanie życia.
Więcej informacji, a także to jak można dołączyć do zbiórki znajdą Państwo pod tym linkiem:
Uciekamy przed SMA❗️Potrzebny najdroższy lek świata dla Kacpiego!