W tym roku, jak już wcześniej informowaliśmy, gminnych dożynek nie będzie i nie wiadomo, czy zostaną one w ogóle przywrócone.
Gmina Nadarzyn zakomunikowała na swoim profilu społecznościowym, że obchodzone od wielu lat dożynki potrzebują odświeżenia, lub zupełnie nowej formuły, dlatego w tym roku w związku z tym iż jesteśmy gminą rolniczą, odbędzie się tylko w Młochowie, msza polowa dziękczynna o godz. 14:00 i konkurs wieńców dożynkowych w młochowskim parku.
Zmieniony zostanie również termin. Nie będzie to pierwsza niedziela września, lecz tym razem ostatnia sobota sierpnia (31.08).
Gmina proponuje, aby o przyszłości imprezy i ewentualnym jej charakterze zadecydowali mieszkańcy w ANKIECIE. Niestety, ankieta chyba nie jest do końca przemyślana, ponieważ mocno sugeruje dotychczasowy charakter imprezy, który, jak zakomunikowano należy zmienić.
A o zmiany charakteru tej imprezy, na naszym portalu apelowaliśmy już w 2015 roku. Pisaliśmy wtedy, że na taką imprezę szkoda gminnych pieniędzy i że jeżeli ma ona być kontynuowana w kolejnych latach, powinien ją zorganizować ktoś, kto się na tym zna i ma pojęcie o takich imprezach. Jak widać trzeba było prawie pięciu lat, żeby apel dotarł.
Urzędnicy sugerują, że imprezę można już na stałe ograniczyć do mszy polowej dziękczynnej za plony, lub zmienić jej nazwę np. na „Dzień Nadarzyna”, tylko chyba jak już wcześniej zostało napisane, nie chodzi o zmianę nazwy, a o jej całkowitą zmianę charakteru.
Poza tym "Dzień Nadarzyna" czy "Dni Nadarzyna" zawsze odbywały się w maju, w związku z nadaniem Nadarzynowi właśnie w tym miesiącu w 1453 roku praw miejskich (odebranych 20 marca 1870 roku przez cara). Mieszanie podziękowań dla kilku rolników za plony, z obchodami powstania miasta Nadarzyn, chyba nie jest najlepszym pomysłem i chyba ktoś do końca tego nie przemyślał.
A jak był obchodzony "Dzień Nadarzyna" (w tym przypadku dni), można dowiedzieć się z zachowanego zdjęcia plakatu z 1975 roku (autor nieznany). Impreza odbyła się wtedy właśnie 25 maja, czyli w dokładna rocznicę uzyskania praw miejskich, na terenie nadarzyńskiego rynku, ulicy Warszawskiej i terenach przyszkolnych, a dokładnie mówiąc, obecnego przedszkola przy ul. Sitarskich.
Jakość zdjęcia nie jest najlepsza, ale większość informacji udało się nam odszyfrować. Gdyby ktoś miał uwagi, wiedział co jest napisane, lub chciał sam odszyfrować co jest we fragmentach nieodszyfrowanych, to zapraszamy do zabawy.