W poniedziałek w szkole podstawowej w Ruścu doszło do poważnej awarii instalacji wodnej, która spowodowała zalanie szatni.
Ponieważ zapytany tego samego dnia przez radnego Pawła Ciemińskiego na sesji Rady Gminy wójt Janusz Grzyb nic nie wiedział o tym zdarzeniu, postanowiliśmy dowiedzieć co się stało u źródła, u dyrektora Marka Dołęgi.
W odpowiedzi na nasze pytania usłyszeliśmy, że wyciek wody spowodowany był awarią zaworu kulowego. Miał on certyfikat i jak odpisał dyrektor, było to zdarzenie losowe.
Usterka została naprawiona jeszcze tego samego dnia, a straty na razie są szacowane. Szkoła jest ubezpieczona i szkoda została już zgłoszona.
O awarii został powiadomiony Referat Inwestycji oraz Referat Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Gminy Nadarzyn.
Skutki awarii (wodę) usunęli pracownicy szkoły.
Przypomnijmy tylko, że szkołę podstawową w Ruścu otwarto do użytkowania 1 września 2014 roku.